Upiorny seans nienawiści w rosyjskiej TV. "Będziemy bombardować do końca"
Mocny seans nienawiści wobec Ukraińców w rosyjskiej telewizji. Władimir Sołowjow, czołowy propagandysta Kremla, zapowiedział, że "Rosja będzie walczyła z nazistowskimi szumowinami do końca".
Sołowjow wygłosił gniewną antyukraińską tyradę w programie na antenie Rossija-1.
- Czy Rosja powinna sympatyzować z nazistowskimi szumowinami, które małpują prawosławie, nasz język i kulturę? Będziemy walczyć z nimi do końca. Nikt nie będzie negocjował z tymi nazistowskimi szumowinami, która pozwalają Polakom, Brytyjczykom i innym deptać naszą ziemię, łącznie z obwodem chersońskim - stwierdził, robiąc gniewną minę.
"Nie ma żadnej litości, Ukraina to nasza ziemia, nie będzie żadnych negocjacji, będziemy bombardować aż do końca. Oto porcja standardowego hejtu od rosyjskich propagandystów. Kochamy i wspieramy Siły Zbrojne Ukrainy coraz bardziej. Tymczasem ponownie w Ukrainie słychać syreny" - czytamy w komentarzu Antona Geraszczenki, doradcy szefa MSW Ukrainy.
Rosyjska propaganda coraz mocniej "odlatuje"
Z kolei we wtorek Władimir Sołowjow i jego goście nawoływali do podboju Kazachstanu i "likwidacji nazistów" z tego kraju.
Z materiału wspierającego narrację Kremla telewidzowie mogli się dowiedzieć, jak dużym zagrożeniem dla Rosji jest Kazachstan oraz, że to w tym kraju mogą "rozpocząć się procesy podobne do tych co w Ukrainie".
Źródło: Rossija-1/Twitter
Wiele informacji, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.