Uniewinniony od zarzutu molestowania ksiądz ma jedno życzenie. Wymowne milczenie kurii

- Wyrzucono mnie z parafii jak psa, a po latach trzech sędziów uznało, że oskarżenia były fałszywe. Przetrwałem to wszystko dzięki wierze w Boga i rozmowom z parafianami, którzy podtrzymywali mnie na duchu - mówi WP ks. Zdzisław Witkowski. To jego oskarżał o molestowanie były prezes fundacji "Nie lękajcie się", który przez kilka lat podawał się za ofiarę nadużyć w Kościele. Niedawno Sąd Apelacyjny w Łodzi uznał, że molestowania nie było.

Biskup Piotr Libera w kłopocie, 8 lat temu ukarał księdza za molestowanie. Okazało się, że niesłusznieBiskup Piotr Libera w kłopocie, 8 lat temu ukarał księdza za molestowanie. Okazało się, że niesłusznie
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Irek Cieślak
Tomasz Molga

W prawomocnym wyroku Marek Lisiński przegrał sprawę, w której domagał się miliona złotych zadośćuczynienia od księdza Zdzisława Witkowskiego, parafii pw. Świętego Floriana w Poniatowie oraz Diecezji Płockiej. Według sądu nie było molestowania. Relacja rzekomej ofiary zawierała niedające się wytłumaczyć rozbieżności, przez co stała się dla sądu niewiarygodna.

Sąd uznał, że w aktach sądu kościelnego nie było "jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego wersję powoda". Jeszcze w 2013 roku biskup diecezjalny Piotr Libera wymierzył księdzu karę, zakazując posługi kapłańskiej na trzy lata oraz dożywotnio pracy duszpasterskiej z młodzieżą. Co w tej sytuacji stanie się z ks. Witkowskim?

- Niedużo lat zostało mi do emerytury, ale... tak, po poczyszczeniu z zarzutów chciałbym jeszcze stanąć przed parafianami i głosić ewangelię Chrystusa. Mam wprawdzie 67 lat, ale chciałbym jeszcze coś dać z siebie innym ludziom - mówi WP ks. Zdzisław Witkowski. - Przez te kilka lat wielu parafian utrzymywało ze mną kontakt. Przetrwałem te trudne chwile dzięki ich słowom otuchy, że prawda jeszcze zwycięży - dodaje.

"Wyrzucono mnie z parafii jak psa"

- Trudno mi określić, w jaki sposób miałoby się odbyć przywrócenie mnie do służby kapłańskiej. Zostawiam te sprawy adwokatowi. Biskup Libera jak dotąd nie odpowiedział na żadne z moich pism, w których prosiłem o powrót do pracy. Sądzę, że po tym wyroku sama kuria jest w kłopocie, bo uświadomili sobie, że zostali oszukani - mówi dalej ksiądz Witkowski.

W jego słowach przebija się żal do płockich hierarchów. - Wyrzucono mnie z parafii jak psa. Przyjechał jeden z biskupów i miałem się wyprowadzić. Nikt nie pytał, z czego będę żył i czy mam gdzie mieszkać. Meble, których nie miałem jak zabrać, są do dziś przechowywane przez parafian gdzieś w garażach i szopach - wspomina ksiądz Witkowski. Jak wyjaśnia, w trakcie postępowania zamieszkał w domu rodzinnym, utrzymywał się z przyznanej mu już emerytury nauczycielskiej.

Zapytaliśmy w Diecezji Płockiej, czy uniewinniony ksiądz będzie mógł wrócić do posługi kapłańskiej, czy zostanie mu powierzona jakaś parafia?

- Diecezja Płocka przyjmuje do wiadomości wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi, oddalający powództwo pana Marka Lisińskiego skierowane m.in. przeciwko diecezji. Diecezja nie będzie publicznie odnosić się do sprawy ks. Witkowskiego - odparła rzecznik prasowa dr Elżbieta Grzybowska.

Fałszywe oskarżenie o molestowanie. To pierwsza taka sprawa w Polsce

Marek Lisiński przez wiele lat występował w roli rzecznika ofiar pedofilii w Kościele, był prezesem Fundacji "Nie lękajcie się", która stworzyła raport o pedofilii w Kościele. W 2019 roku z pomocą Joanny Scheuring-Wielgus i Agaty Diduszko spotkał się z papieżem Franciszkiem. Ten ucałował go w rękę w geście szacunku i przeprosin.

W tym samym czasie pojawiły się pierwsze kontrowersje wokół jego sprawy. Odkrył je Sebastian Karczewski, publicysta "Naszego Dziennika". Zestawił on relacje parafian z Poniatowa i okolic z ustaleniami sądu biskupiego w Płocku. Według niego w dokumentach, które przesłano do Kongregacji Nauki i Wiary w Watykanie, niesłusznie dodano kilka okoliczności dodatkowo obciążających księdza Witkowskiego.

O niewinności duchownego zaświadczyła również rodzina, która przez wiele lat mieszkała z nim w jednym domu, "przez ścianę". Nikt z nich nigdy nie widział, aby ksiądz Witkowski przyjmował chłopców w mieszkaniu. Twierdzili oni, że Lisiński nie był ministrantem, tylko chuliganem.

O sprawie ks. Witkowskiego pisała również "Gazeta Wyborcza", która miała dotrzeć do innych osób, które twierdziły, że były molestowane przez duchownego. Żadna z tych osób jednak formalnie nigdy niczego nigdzie nie zgłosiła.

Do ukarania księdza doszło w sytuacji wywierania na Kościół presji opinii publicznej. Według Karczewskiego kara wobec księdza mogła wynikać z przyjętej przez biskupa polityki bezpardonowej walki z pedofilią oraz ambicji i chęci awansu.

ZOBACZ TAKŻE: Co Andrzej Duda zrobi z "lex TVN"? Posłanka kreśli nieoczywisty scenariusz

Wybrane dla Ciebie
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
Sprawa działki pod CPK. Komorowski: powinni mieć twardy zadek
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
W Hongkongu taniej kupisz mieszkanie. Jeśli uznane jest za nawiedzone
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Ukraiński atak dronowy. Doszło do pożaru tankowca
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Atak na dziewczynki w Halloween. "Był w amoku"
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
Rosjanie uderzyli. Tysiące Ukraińców bez prądu
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
NATO patroluje Bałtyk. Rosja eskortuje tankowce "floty cieni"
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Spadnie deszcz. IMGW wydał ostrzeżenia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
Tragedia w Meksyku. Wybuch w sklepie pochłonął 23 życia
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
USA uderzyły na Karaibach. Trump kazał zniszczyć statek przemytników
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
2-letnie dziecko wpadło do basenu. W stanie hipotermii trafiło do szpitala
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Wenezuela rozmieściła rosyjskie systemy Buk-M2E. Chce odstraszyć USA?
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce
Dzień Zaduszny. Procesje i zaduszki w całej Polsce