Umorzenie "polskiego wątku" Nowaka. Jest uzasadnienie sądu

• Co się stało? Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów umorzył polski wątek sprawy Sławomira Nowaka, uzasadniając to brakiem podstaw oskarżenia.
• Kiedy wpłynęło uzasadnienie? Prokurator krajowy Dariusz Korneluk poinformował, że uzasadnienie wpłynęło w minionym tygodniu.
• Co dalej? Prokuratura Okręgowa w Warszawie zdecyduje, czy zaskarżyć postanowienie sądu.

Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że uzasadnienie decyzji sądu o umorzeniu polskiego wątku sprawy Sławomira Nowaka wpłynęło w piątek. - Prokurator Okręgowy w Warszawie będzie podejmował decyzje, czy ją skarżyć, czy nie - powiedział Korneluk w radiu TOK FM.

Sąd uznał, że brak jest podstaw do oskarżenia, co było powodem umorzenia sprawy.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Umorzenie części sprawy przeciwko Nowakowi. Komunikat prokuratury

Sławomir Nowak, były minister transportu, został oskarżony o przyjmowanie łapówek i inne przestępstwa korupcyjne. W Polsce zarzuty dotyczyły m.in. pomocy w zdobywaniu stanowisk w spółkach Skarbu Państwa. "Zarzuty przedstawione Sławomirowi N. i innym oskarżonym oparte były na wyjaśnieniach Jacka P." - napisał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prok. Piotr Antoni Skiba.

W sprawie pojawiły się również krytyczne uwagi dotyczące rzekomego poparcia umorzenia przez prokurator zajmującą się sprawą. Korneluk podkreślił, że wiele z tych wypowiedzi jest nieprawdziwych, a prokurator miała prawo do oceny materiału dowodowego.

"W ramach wyłączonego materiału dowodowego nie zostały wskazane jako dowody żadne środki pieniężne zabezpieczone w trakcie śledztwa, zaś ujawnione podczas przeszukania u członów rodziny 'małego świadka koronnego' Jacka P. środki pieniężne w znacznej kwocie są dowodem w sprawie rozpoznawanej przed Sądem Okręgowym w Warszawie VIII Wydział Karny – tj. w zakresie tzw. wątku ukraińskiego. Pojawiająca się w mediach kwota 4 milionów złotych nie została zabezpieczona u oskarżonego Sławomira N." - wskazano w komunikacie warszawskiej prokuratury.

Główny proces Nowaka, dotyczący zarzutów korupcji na Ukrainie, nadal trwa.