Wsparcie dla Ukrainy "niezmienne". Szef MON stawia jednak warunek
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o przeszukaniu przez służby antykorupcyjne domu Andrija Jermaka powiedział, że strategia wsparcia dla Ukrainy jest niezmienna. Zaznaczył jednak, że Polska "oczekuje wyjaśnień" w sprawach dotyczących korupcji.
Najważniejsze informacje:
- Minister Kosiniak-Kamysz potwierdza stałe wsparcie Polski dla Ukrainy.
- Śledztwo dotyczy przeszukań wokół Andrija Jermaka, kluczowego polityka Ukrainy.
- Ukraiński parlament podjął decyzje o kolejnych dymisjach w związku z aferą korupcyjną.
Według informacji służb, przeszukania zostały przeprowadzone przez Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy. Jermak, kluczowy w rozmowach z USA, zapewnił o swojej współpracy z organami ścigania. Kosiniak-Kamysz podkreślił, że mimo trwającej walki o pokój, korupcja na szczycie władzy może mieć negatywne skutki.
Mocny głos Polski w PE. "Gracie w orkiestrze Putina"
- To nie jest dobra informacja dla Polski czy Europy zachodniej, dla której granica bezpieczeństwa leży obecnie na linii frontu rosyjsko-ukraińskiego - powiedział.
- Oczekujemy wyjaśnień; nasza strategia wsparcia dla Ukrainy jest niezmienna, bo tam jest jest granica naszego bezpieczeństwa, ale nie da się na przykład przystąpić do Unii Europejskiej nie mając transparentności w polityce antykorupcyjnej - zaznaczył Kosiniak-Kamysz.
Szef MON wyraził nadzieję, że "toczona od 4 lat heroiczna obrona Ukrainy nie zostanie zniweczona przez sprawy, które budzą określone emocje - a na pewno te emocje będą podsycane przez wrogie Ukrainie siły".
Skandal korupcyjny w Ukrainie
Sprawa dotyczy rozległego systemu korupcyjnego w ukraińskim sektorze energetycznym. W śledztwie NABU i SAP przewija się nazwisko Tymura Mindicza, współpracownika prezydenta Zełenskiego, który miał organizować nielegalne działania. Biura poinformowały o praniu pieniędzy o wartości przekraczającej 100 mln dolarów, co budzi oburzenie i niepokój.
W związku z aferą swoje stanowiska straciło dwóch ministrów: Herman Hałuszczenko, minister sprawiedliwości, oraz Switłana Hrynczuk, minister energii.