Ulubieniec internautów powoli dochodzi do siebie. Teraz trwa zbiórka pieniędzy na jego leczenie
Mały lisek, który kilka dni temu błąkał się w pobliżu nadodrzańskich wałów we Wrocławiu trafił pod opiekę Ekostraży Wrocław. Zwierzę było osłabione i wygłodzone, ale teraz powoli odzyskuje siły. Wolontariusze proszą o pomoc finansową, ponieważ nie są w stanie pokryć wszystkich kosztów z własnej kieszeni.
To lisie szczenię jest sierotą, jego mama utopiła się w Odrze, a maluch przez kilka dni błąkał się przy rzece, podchodził do ludzi siedzących na kocach i prosił o jedzenie. W ogóle się ich nie bał. "Nasz nowy podopieczny jest klinicznie zdrowy, ale bardzo wychudzony. W najbliższych dnia czeka go solidne odrobaczanie i szczepienie na psie choroby wieku dziecięcego. Mały musi nabrać trochę masy, bo z całą pewnością głodował i jadł cokolwiek. Dziś wydalił z siebie np. spore kawałki folii" - relacjonuje na Facebooku Ekostraż.
Lis pozostanie u wolontariuszy przez najbliższe tygodnie, na czas udzielania mu pomocy weterynaryjnej i odkarmiania. Później ma trafić do zaprzyjaźnionego z Ekostrażakami ośrodka rehabilitacji zwierząt.
Aktualnie trwa zbiórka pieniędzy na pomoc dla małego liska. "Zbieramy na dobre żarełko dla niego, porządne odrobaczenie i szczepienie oraz transport do ośrodka rehabilitacji zwierząt". Ekostraż Wrocław liczy na wsparcie finansowe. "Nikt nam nie pomaga - nasi wolontariusze poświęcają 100% prywatnego czasu, angażują się też finansowo" - czytamy w ich komunikacie na Facebooku.
źródło: Facebook