Ulewy, śnieżyce, wichury znów paraliżują Wyspy
Znaczne obszary Anglii i Walii
znów sparaliżowane zostały przez ulewy i śnieżyce. W
zachodniej Anglii, gdzie w nocy spadło kilkanaście centymetrów
śniegu, łamiące się pod jego ciężarem gałęzie drzew uszkodziły
wiele linii energetycznych.
10.02.2009 | aktual.: 10.02.2009 11:29
W Londynie deszczu spadło w ciągu 24 godzin tyle, ile zwykle spada w całym lutym - informują meteorolodzy. W rejonie brytyjskiej stolicy woda zalała niektóre autostrady i szosy, a także piwnice w kilkuset domach. Wydano prawie 100 ostrzeżeń przed lokalnymi powodziami, głównie w południowej i południowo- zachodniej Anglii.
Z powodu wichury w nocy z poniedziałku na wtorek zamknięto lotnisko w Bristolu. W ruchu kolejowym między Londynem a środkową Anglią doszło do poważnych opóźnień.