Ukraiński prokurator generalny: W Ołeniwce doszło do ataku bronią termobaryczną
Według wstępnych danych międzynarodowych ekspertów, ukraińscy jeńcy wojenni w tzw. rosyjskim obozie filtracyjnym w Ołeniwce na wschodzie Ukrainy zostali zabici bronią termobaryczną - poinformował w nocy prokurator generalny Ukrainy Andrij Kostin.
02.08.2022 | aktual.: 02.08.2022 10:15
"Co trzy godziny dowiaduję się, co dzieje się w tym postępowaniu karnym. Wprowadziliśmy teraz międzynarodowych ekspertów. Pragnę poinformować, że ich wstępne wnioski wskazują, iż do tego mordu była użyta broń termobaryczna. Oznacza to, że na pewno nie był to ostrzał rakietowy. Oni są tego pewni" - napisał Kostin na Telegramie.
Użyto broni termobarycznej
Kostin dodał, że toczą się pilne czynności śledcze w sprawie konkretnych osób, odpowiedzialnych za zabójstwo w Ołeniwce.
"Sprawa jest bardziej skomplikowana. Moim zdaniem priorytetem jest w tej chwili ujawnienie rosyjskiej propagandy i dezinformacji" - stwierdził.
Komentując nagranie z tortur i zabójstwa ukraińskiego jeńca przez rosyjskie wojsko, Kostin powiedział, że śledztwo zawiera informacje na temat kilku osób, które mogą być odpowiedzialne za tę zbrodnię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: WP kolejny rok spełnia marzenia powstańca. "Nieprawda, że nie mieliśmy innych marzeń, niż tylko oddać życie"
"Istnieją informacje o kilku osobach, ale w tej chwili nie ma niepodważalnych informacji o osobie, która popełniła to przestępstwo. Jak tylko uda nam się uzyskać niepodważalne dowody, ta osoba zostanie powiadomiona o podejrzeniu i może zostać uznana za osobę poszukiwaną za granicą" - oświadczył.
W niedzielę doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podoljak napisał na Twitterze, że z analizy zdjęć satelitarnych wynika, że w tzw. obozie filtracyjnym w Ołeniwce, gdzie zginęły dziesiątki ukraińskich jeńców, doszło do wybuchu termobarycznego wewnątrz obiektu.
"Ostrzał? Nie, zamach terrorystyczny" - stwierdził Podoljak.