Ukrainka opowiadała o rosyjskich zbrodniach. Skandaliczna reakcja Rosjanina
Przestępstwa wobec ukraińskich dzieci to systematyczna polityka Federacji Rosyjskiej - mówiła w środę podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ Daria Zarivna, doradczyni szefa kancelarii prezydenta Ukrainy. W trakcie jej wystąpienia kamery zarejestrowały śmiech dyplomaty z Rosji.
Zarivna wystąpiła na forum ONZ ze sprawozdaniem na temat naruszeń praw ukraińskich dzieci. - Ukraina poszukuje około 20 000 dzieci, które zostały przymusowo deportowane przez Federację Rosyjską - powiedziała.
Według niej w wyniku wojny co tydzień ginie lub zostaje rannych co najmniej 16 dzieci. Zwróciła uwagę, że dzieci mają również do czynienia z torturami, przemocą seksualną, czy niszczeniem życia rodzinnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina może zapomnieć o NATO? "Nikt jej nie weźmie"
Jednocześnie Zarivna podkreśliła, że nie jest znana pełna skala tragedii, gdyż setki tysięcy dzieci przebywają na terytoriach kontrolowanych przez Federację Rosyjską, niedostępnych dla Ukrainy i organizacji międzynarodowych.
- Przemoc na tle seksualnym, zwłaszcza gwałt, to kolejne poważne zagrożenie. Wśród udokumentowanych przestępstw seksualnych popełnionych przez rosyjskich żołnierzy na nieletnich najmłodsza ofiara miała zaledwie cztery lata - powiedziała Zarivna, relacjonuje portal Donbas Noviny.
W pewnym momencie wystąpienia ukraińskiej polityczki, kamery pokazały reakcję rosyjskiego przedstawiciela przy ONZ. Na nagraniu widać, jak mężczyzna zaczyna się śmiać. Ukraińskie media podkreślają, że dzieje się to w chwili kiedy Daria Zarivna opowiada o śmierci rodziny Basilewiczów we Lwowie i uprowadzeniu ukraińskich dzieci.
Rzecznik Wojskowej Administracji Obwodu Odeskiego Siergiej Bratczuk poinformował, że dyplomata, którego zarejestrowała kamera to Roman Kashaev.