Ukraińcy w końcu go dopadli. Miliarder Żewaho zatrzymany

Śledź też wydarzenia w Ukrainie w naszej RELACJI NA ŻYWO

Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy o zatrzymaniu Żewaho poinformowało w środę. Miało do niego dojść w kurorcie narciarskim.

"Na wniosek naszych śledczych, udało się zatrzymać Kostiantyna Żewaho w Courchevel. Jak wiadomo, jest on łączony z kilkoma postępowaniami karnymi, które prowadzi biuro. Obecnie przygotowywane są dokumenty do ekstradycji" – brzmi komunikat, który przekazało biuro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy (DBR) na razie nie przekazuje więcej danych w sprawie. Ma do tego dojść w późniejszym terminie. Już w lipcu agencja Interfax informowała, że Prokuratura Generalna Ukrainy i wspomniane DBR zwróciło się do ponad 30 krajów z wnioskiem o zatrzymanie i ekstradycję miliardera.

Jako główny zarzut przedstawiano wówczas zaangażowanie Żewaho w sprawę dotyczącą defraudacji pond 110 milionów dolarów środków z banku "Finanse i Kredyt", który w 2015 roku ogłosił upadłość, a którego właścicielem był miliarder.

Z kolei w listopadzie śledczy DBR przeprowadzili liczne rewizje w przedsiębiorstwach związanych z Żewaho i sprawdzali jego ewentualną współpracę z Rosjanami.

Żewaho od lat 90. jest przedsiębiorcą, który prężnie działał w przemyśle metalurgicznym i finansowym. Jest między innymi założycielem Ferrexpo AG. W 2021 roku Forbes Ukraina umieścił go na trzecim miejscu w rankingu najbogatszych Ukraińców. Jego majątek oszacowano wówczas na niemal na 2,5 miliarda dolarów.

Żewaho był także przez sześć kadencji deputowanym do ukraińskiej Rady Najwyższej, w tym także jako przedstawiciel prorosyjskiej "Partii Regionów", z której pochodził prezydent Wiktor Janukowycz. W 2019 roku, jako kandydat niezależny, przegrał walkę o mandat w obwodzie połtawskim z przedstawicielem "Sługi Narodu" prezydenta Zełenskiego.

Źródło: BBC Ukraina, Forbes Ukraina, OSW