Trwa ładowanie...

Wewnętrzna wojna w Rosji. Ukraina o "tajemniczych dronach"

Od kilku dni rosyjskie media i władze głośno mówią o incydentach związanych z upadkiem dronów na terytorium Rosji. Niektóre uderzyły w odległości mniejszej niż 100 km od stolicy. Propaganda o ataki od razu obwiniła Ukrainę.

Ukraina zabiera głos. Chodzi o drony spadające na RosjęUkraina zabiera głos. Chodzi o drony spadające na RosjęŹródło: Telegram
d4gl01x
d4gl01x

Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, oświadczył w środę, że jego kraj nie prowadzi ataków na terenie Rosji. Oznajmił, że w Rosji trwają "procesy rozpadu" i wobec tego doszło do "nasilenia ataków wewnętrznych" z użyciem dronów.

Drony atakują Rosję

"Ukraina nie prowadzi ataków na terytorium Federacji Rosyjskiej. Ukraina prowadzi wojnę obronną w celu wyzwolenia spod okupacji wszystkich swoich terytoriów. To jest aksjomat" - napisał Podolak na Twitterze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niezawodny patent Ukraińców. Niesamowite, jak sprawdza się na froncie

Dodał następnie, że "w FR nasilają się procesy paniki i rozpadu, czego przejawem jest wzrost ataków wewnętrznych na obiekty infrastruktury z użyciem niezidentyfikowanych obiektów latających".

Podolak nie wymienił konkretnych incydentów. O "niezidentyfikowanym obiekcie" w przestrzeni powietrznej nad Petersburgiem media w Rosji poinformowały we wtorek. Według niepotwierdzonych informacji obiekt ten przypominał aparat bezaałogowy. Przejściowo zamknięto przestrzeń powietrzną, a lotnisko Pułkowo przestało przyjmować rejsy samolotów pasażerskich.

d4gl01x

Rosja reaguje na słowa Podolaka

Na jego wpis błyskawicznie zareagował rzecznik rosyjskiego dyktatora Dmitrij Pieskow, który powiedział, że "Kreml nie wierzy w słowa doradcy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że Kijów nie brał udziału w atakach bezzałogowych statków powietrznych na terytorium Rosji".

Incydent ten zbiegł się z doniesieniami o dronach, które w ostatnich dniach spadły bądź zostały strącone w kilku regionach Rosji: obwodzie biełgorodzkim i briańskim (sąsiadują one z Ukrainą) i w odległych od frontu regionach na południu: Kraju Krasnodarskim i Adygei. Najpoważniejszy był incydent w Kraju Krasnodarskim, gdzie celem ataku dronów była rafineria w mieście Tuapse. Dwa drony prawdopodobnie nie dotarły do celu - rozbiły się w pobliżu magazynu ropy naftowej.

Najbliższy Moskwy incydent wydarzył się we wtorek koło miasteczka Kołomna. Jak podały media, dron spadł w rejonie położonym około 100 km od rosyjskiej stolicy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4gl01x
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
d4gl01x
Więcej tematów