UE żąda wycofania wojsk izraelskich z Ramallah

Unia apeluje w komunikacie, by "słuszna walka Izraela z terroryzmem" nie kolidowała z "utrzymaniem operatywności Autonomii Palestyńskiej i jej prezydenta Jasera Arafata, który ze wszystkich sił powinien zwalczać terroryzm".

Zdaniem Piętnastki, deklaracja ostatniego szczytu Ligi Arabskiej w Bejrucie powinna stać się "solidną bazą przyszłego porozumienia w sprawie trwałego pokoju w regionie".

Hiszpański minister spraw zagranicznych Josep Pique ocenił, że obecna sytuacja na Bliskim Wschodzie "jest najgorsza od wielu lat".

Szef dyplomacji Hiszpanii, która w tym półroczu przewodniczy Unii Europejskiej, nawiązał w wypowiedzi dla hiszpańskiego radia publicznego do piątkowej deklaracji UE: "Unia apeluje do armii izraelskiej o zachowanie życia Arafata i zdolności Autonomii Palestyńskiej do zwalczania terroryzmu".

Pique ostrzegł Izrael przed takim rozwojem wydarzeń, w którym "może dojść do rzeczy nieodwracalnych". Jednocześnie uznał "zasadność nieustannej walki z terroryzmem prowadzonej przez Izrael". (ej)