Uczeń podstawówki uratował kobietę w hipotermii. "Jesteś naszym bohaterem!"
O bohaterskiej postawie ucznia piątej klasy szkoły podstawowej z Jaworza poinformowała m.in. gmina. Do zdarzenia doszło w sobotę w miejscowości Jaworze (województwo śląskie), w godzinach popołudniowych.
Uczeń 5 klasy podstawówki uratował kobietę od hipotermii/ Zdjęcie: Gmina Jaworze
Jak podają władze gminy Jaworze, Maksymilian Szoblik z piątej klasy szkoły podstawowej tego dnia wracał z treningu piłki nożnej. Na przystanku po drodze dostrzegł kobietę, która siedziała z opuszczoną głową.
Chłopiec zatrzymał się przy kobiecie. W tym samym czasie - jak podaje stacja TVN24- przy przystanku zatrzymali się jadący samochodem rodzice jego kolegi. To oni jako pierwsi zawiadomili dyrektorkę szkoły Maksa o całym incydencie.
Uczeń podstawówki uratował kobietę od hipotermii. Został przy niej aż do przyjazdu karetki
- Ojciec miał koc termiczny, okrył kobietę. Maks mu zaimponował, gdy powiedział, że taką osobą trzeba potrząsnąć i głośno, wyraźnie do niej mówić - opowiadała w rozmowie ze stacją Barbara Szermańska, dyrektorka placówki i nauczycielka języka polskiego, na której zajęcia uczęszcza chłopiec.
Zobacz też: "Nieodwracalna zmiana" w relacjach Niemcy-Rosja. Ekspertka wyjaśnia
- Zwrócił uwagę, że kobieta na przystanku ma przemoczone buty. Nie było z nią kontaktu, miała zimne ręce. Maks postanowił zostać przy kobiecie do przyjazdu karetki, trzymał koc - dodawała Szermańska.
Relacjonowała również, że podczas interwencji bok przystanku przechodziła również kobieta z psem. Maks zagadnął ją pytając, czy zna panią siedzącą na przystanku. - Odburknęła, że to pewnie pijana i poszła dalej. Cieszę się, że Maks nie poszedł jej drogą - mówiła nauczycielka dziennikarzom TVN24.
"Maks wrócił do domu szczęśliwy, że uratował komuś życie"
- Ojciec jego kolegi opowiedział mi, że w sobotę Maks mu zaimponował tym, w jaki sposób udzielał pomocy kobiecie w hipotermii - dodawała.
Stacja rozmawiała także z najbliższymi ucznia z Jaworza. - Tego dnia Maks wrócił do domu szczęśliwy, że uratował komuś życie. Ratownicy z karetki powiedzieli mu, że gdyby ta pani siedziała na przystanku jeszcze pół godziny, umarłaby - powiedział stacji ojciec Maksa, Łukasz Soblik.
"Maks, jesteś naszym bohaterem!"
"Jaworzański superbohater! Uczeń klasy 5 Szkoły Podstawowej nr 2 im. Gen. broni St. Maczka w Jaworzu Maksymilian Szoblik dał dowód na to, że superbohaterem można zostać wracając z treningu" - taki wpis pojawił się na oficjalnej stronie gminy Jaworze.
Urzędnicy gratulowali chłopcu bohaterskiej postawy. "Jesteśmy dumni z młodego Jaworzanina, który to widząc nieprzytomną kobietę na przystanku autobusowym nie pozostał obojętnym i zareagował w odpowiedni sposób, ratując jej życie! Kobieta była w stanie hipotermii, a nasz młody bohater udzielił jej pomocy. Wykazał się dużą odwagą, a przede wszystkim pokazał, że potrafi zachować się w tak trudnej i dramatycznej sytuacji. Cieszymy się, że jaworzańska młodzież posiada wiedzę w zakresie udzielania pierwszej pomocy i potrafi z niej korzystać. Nauczenie właściwych zachowań i wyrobienie nawyków w sytuacji zagrożenia życia już od najmłodszych lat będzie procentowało" - napisano.
"Maksa stawiamy jako przykład godny naśladowania nie tylko przez kolegów ze szkolnej ławki ale i przez dorosłych. Gratulujemy odwagi! Maks jesteś naszym bohaterem!" - czytamy we wpisie.
Źródło: TVN24, Facebook/Gmina Jaworze
Przeczytaj także:
