Tymoszenko kandydatką do Pokojowego Nobla?

Rezolucję nakłaniającą gabinet do podjęcia formalnych kroków wobec Ukrainy uchwalono w środę na podstawie projektów petycji złożonych przez kilka ugrupowań. Nie poparła jej jedynie prawicowa, opozycyjna wobec rządu Liga Północna.

W przyjętym tekście jest także apel o uwolnienie byłego ministra spraw wewnętrznych Jurija Łucenki i byłego wiceministra obrony Wałerija Iwaszczenki.

Izba Deputowanych zobowiązała Radę Ministrów, by wezwała władze w Kijowie, aby wyraziły bezwarunkową zgodę na złożenie wizyty u członków byłego rządu przez niezależne zespoły lekarskie, jak również delegacje Rady Europy, Unii Europejskiej, OBWE oraz parlamentów krajowych, które o to wystąpią.

Ponadto niższa izba parlamentu chce, aby rząd Montiego uzależnił swą pozytywną opinię w sprawie umowy o stowarzyszeniu Ukrainy z UE od "realizacji zasadniczych i wyraźnych reform w wymiarze sprawiedliwości, państwa prawa, obrony podstawowych praw człowieka i poprawy standardów demokratycznych".

Deputowani wzywają też do poparcia kandydatury Julii Tymoszenko do Pokojowej Nagrody Nobla za jej - jak uzasadniono - "bezgraniczne zaangażowanie jako liderki tzw. pomarańczowej rewolucji na rzecz demokratycznych przemian na Ukrainie oraz promocji dialogu i tolerancji pomiędzy różnymi odłamami ukraińskiego społeczeństwa".