Tusk odpowiada Ziobrze. Pisze o "panu Z"
"Dopóki pan Z jest ministrem sprawiedliwości, dopóty proeuropejskie, ładne wystąpienia pana prezydenta będą wciąż tylko ładnymi wystąpieniami" - napisał na Twitterze Donald Tusk. Lider PO odpowiedział w ten sposób na zarzuty, jakie w porannym wywiadzie skierował w jego stronę Zbigniew Ziobro.
Szef Solidarnej Polski był pytany w RMF FM kiedy UE odblokuje środki dla Polski z Funduszu Odbudowy. Pieniądze te wciąż nie zostały wypłacone ze względu na zastrzeżenia Komisji Europejskiej co do przestrzegania w naszym kraju praworządności.
Ziobro zarzucił Donaldowi Tuskowi celowe blokowanie unijnych środków należnych Polsce. - Jedno słowo Tuska i te pieniądze przypłyną do Polski - oświadczył. Pytany, czy widzi winę po stronie swojego resortu w kwestii zarzutów UE o łamanie w Polsce praworządności, polityk zaprzeczył.
Lider Platformy Obywatelskiej do słów szefa resortu sprawiedliwości odniósł się w mediach społecznościowych. "Dopóki pan Z jest ministrem sprawiedliwości, dopóty proeuropejskie ładne wystąpienia pana prezydenta będą wciąż tylko ładnymi wystąpieniami" - napisał na Twitterze.
Zobacz też: Ukraina w NATO? Leszek Miller mówi o stanowisku Węgier
Były premier nawiązał w ten sposób do piątkowego wystąpienia Andrzeja Dudy przed uroczystym Zgromadzeniem Posłów i Senatorów.
Ziobro uderza w Tuska ws. środków z UE
Przypomnijmy. W połowie lutego Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że tzw. mechanizm warunkowości, uzależniający korzystanie z finansowania z budżetu Unii od poszanowania przez państwa członkowskie zasad państwa prawnego, jest zgodny z prawem UE. W związku z tym wciąż nie wiadomo, czy i kiedy trafią do Polski pieniądze z Funduszu Odbudowy.
- Wszystko jest dzisiaj w rękach Donalda Tuska i jego kolegów z opozycji, którzy przez kilka lat gardłowali w Parlamencie Europejskim, żeby stworzyć mechanizm, który pozwoli odbierać pieniądze Polsce nie za praworządność, a za suwerenność - mówił w RMF FM pytany o tę sprawę Zbigniew Ziobro.
Przypomniał, że szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen należy do Europejskiej Partii Ludowej, której przewodniczy w Parlamencie Europejskim Donald Tusk. - Jedno słowo Tuska i te pieniądze przypłyną do Polski (…). Apeluję do Donalda Tuska, aby zaprzestał tej cynicznej operacji politycznej i spowodował by partia, której jest szefem, spowodowała, aby te pieniądze trafiły do Polski - oświadczył minister sprawiedliwości.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Źródło: Twitter.com
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski