Tusk o "wpadce" Pawlaka: jesteśmy dorośli, chlapnął...
- Jesteśmy dorośli, jeśli ktoś coś czasami nieostrożnie chlapnie, to nie ma co robić już przedstawienia - powiedział Donald Tusk pytano o niedawną wypowiedź Waldemara Pawlaka dot. systemu emerytalnego. Wicepremier powiedział, że "nie wierzy w państwowe emerytury i zabezpiecza relacje z dziećmi". Politycy nie kryli oburzenia: dał ciała, duża wpadka, skandal - komentowali.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że 27 lutego odbędzie się spotkanie prezydiów PO i PSL, na którym politycy obu partii będą szukali wspólnego stanowiska w sprawie zmian w systemie emerytalnym. Tusk podkreślił, że zależy mu, aby był to projekt koalicyjny.
Szef rządu zapytany został m.in. o niedawną wypowiedź wicepremiera, ministra gospodarki Waldemara Pawlaka na temat systemu emerytalnego, która wywołała w ostatnich dniach liczne komentarze. Kilka dni temu Pawlak pytany przez dziennikarkę TVN CNBC, czy odkłada dodatkowe pieniądze na emeryturę, powiedział: "Ja nie za bardzo wierzę w państwowe emerytury, staram się zabezpieczyć tę przyszłość właśnie i przez oszczędności, i przez dobre relacje z moimi dziećmi, bo liczę, że to będzie pewniejsze niż te liczne, chimeryczne państwowe rozwiązania".
- Jesteśmy dorośli, jeśli ktoś coś powiedział,(...) jeśli ktoś coś czasami nieostrożnie chlapnie, to nie ma co robić już przedstawienia - powiedział Tusk. Według premiera, "każdy musi odpowiadać za swoje słowa sam". - I ja nie mam tu nic do dodania - stwierdził.