Turystka wciągnięta przez śrubę napędową łodzi. Chciała tylko odzyskać klapki
Tragicznie zakończyły się wakacje 26-latki, która wypoczywała nad Morzem Karaibskim. Kobieta wskoczyła do wody, chcąc złapać swoje klapki. Wtedy została wciągnięta przez śrubę napędową łodzi. Lekarzom nie udało się uratować kobiety.
26-latka z Kalifornii przyleciała na wakacje do Kolumbii z Kalifornii w USA. Wypoczynek jednak zakończył się tragicznie. Turystka wskoczyła do morza, by odzyskać klapki, które wpadły jej do wody.
Kobieta została jednak porwana przez śrubę napędową łodzi. Jak opisuje Daily Mail, doznała poważnych obrażeń nóg, pośladków i dolnej części pleców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamera na hełmie wszystko nagrała. Przerażający moment na froncie
Kobietę przewieziono do szpitala
W sieci pojawiło się nagranie, na którym słychać krzyki żeglarzy i turystów, którzy zauważyli czerwoną plamę krwi na wodzie. To oni zauważyli, co się stało i wezwali na miejsce służby.
Kobieta została zabrana do szpitala, gdzie przeszła szereg poważnych zabiegów. Mimo starań lekarzom nie udało jej się uratować.
Na łodzi biorącej udział w całym zdarzeniu znajdowało się 24 turystów i dwóch członków załogi - pisze Daily Mail. Służby badają dokładne okoliczności tragicznego wypadku. Urząd morski Kolumbii zaapelował, by osoby pływające w morzu trzymały się z daleka od poruszających się łodzi i powiadamiały załogę o wejściu do wody.
Źródło: Daily Mail