TSUE wydał wyrok ws. Polski. Chodzi o KRS i Izbę Dyscyplinarną
TSUE wydał wyrok ws. Polski. Zdaniem Trybunału to Sąd Najwyższy powinien badać niezależność Izby Dyscyplinarnej.
We wtorek Trybunał Sprawiedliwości UE wydał wyrok ws. nowej Krajowej Rady Sądownictwa oraz Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. TSUE badało te instytucje pod kątem zgodności z prawem unijnym.
- To Sąd Najwyższy powinien badać niezależność Izby Dyscyplinarnej i to, czy może ona rozpoznawać spory dotyczące przechodzenia sędziów w stan spoczynku. Jeśli SN uzna, że Izbie Dyscyplinarnej brak niezależności, może przestać kierować do niej sprawy dot. stanu spoczynku sędziów - orzekł TSUE.
Przypomnijmy: Sąd Najwyższy zwrócił się więc z pytaniem do TSUE, czy zgodnie z prawem UE Izba Dyscyplinarna zapewnia wystarczające gwarancje, by być sądem niezależnym i niezawisłym. Wątpliwości budził fakt, że sędziowie Izby zostali wybrani przez KRS, która ich zdaniem nie daje rękojmi niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej.
Kamiński chwali gest Morawieckiego: Tusk powinien przyjechać
Przypomnijmy: w czerwcu rzecznik generalny TSUE wydał opinię w tej sprawie. Według niego, Izba Dyscyplinarna SN nie spełnia wymogów niezawisłości sędziowskiej ustanowionych prawem Unii Europejskiej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
– Unia ma obowiązek szanować różnorodne systemy i tradycje poszczególnych państw – mówił premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla PAP przed wyrokiem TSUE. Dodał, że "niestety w ostatnim czasie Trybunał zaczął je łamać i dokonywać daleko idących interpretacji, w praktyce przyznając sobie kompetencje, których w traktatach nie ma". – To bardzo niepokojące – i jeśli w tej sprawie TSUE również się tak zachowa, wyrok rzeczywiście może być dla Polski niekorzystny – podkreślił Morawiecki.
- Polski premier igra z ogniem i może otworzyć puszkę Pandory - komentował ekspert prawa europejskiego z Anglii prof. Laurent Pech w rozmowie z Wirtualną Polską.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl