Trzylatek wjechał rowerkiem pod samochód. W akcji śmigłowiec LPR
W Przylesiu chłopczyk będący pod opieką rodziców niespodziewanie zjechał z chodnika wprost pod koła samochodu. Dziecko ma złamane nogi i miednicę. Do szpitala zostało zabrane przez helikopter LPR.
Do tragedii doszło w miejscowości Przylesie na Opolszczyźnie. Trzylatek będący pod opieką rodziców jeździł sobie po chodniku na rowerku z doczepianymi kółkami. Nagle chłopiec zjechał wprost pod koła nadjeżdżającego samochodu osobowego - informuje portal 24opole.pl.
Kierowca prowadził pojazd zgodnie z przepisami. W momencie wypadku był trzeźwy. Dziecko ma złamaną nogę i miednicę. Zostało przetransportowane do szpitala za pomocą helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Na miejscu wypadku pojawiła się również straż pożarna. Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Zobacz także: Belka zdradza, co należy zrobić z programami socjalnymi PiS
Źródło: 24opole.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl