"Trwa wojna". Zmasowany atak ukraińskich dronów
Mer Niewinnomyska (Kraj Stawropolski) Michaił Minienkow nagrał wideo w pobliżu dużego zakładu chemicznego "Niewinnomysski Azot" po zmasowanym ataku dronów na miasto. Tej nocy Ukraina przeprowadziła zmasowany atak na rosjskie miasta.
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało w piątek rano, że minionej nocy wojska obrony przeciwlotniczej zestrzeliły 105 ukraińskich dronów - przekazała agencja Reutera.
Jak stwierdził Minienkow, doszło do wielu uderzeń. Na zakłady miało spaść aż 37 bezzałogowców. Według jego relacji - nikt nie zginął. Rzekomo nie odnotowano także żadnych uszkodzeń. Wezwał mieszkańców, by nie ulegali panice, i podziękował za dobrą pracę obronie przeciwlotniczej oraz pracownikom zakładu.
- Poradzimy sobie. Będziemy żyć - dodał.
Gubernator ogłasza "najpoważniejszy" atak na region
Gubernator Kraju Stawropolskiego Władimir Władimirow określił to zdarzenie jako najpoważniejszy dotąd atak na region.
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o zestrzeleniu 105 dronów nad regionami Federacji Rosyjskiej i Morzem Azowskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińcy wyszli na ulice. Nagrania z Kijowa i Lwowa
Zmasowany atak Ukrainy na Rosję. Paraliż lotnisk
Z danych resortu wynika, że 26 dronów strącono nad obwodem biełgorodzkim, 25 – nad briańskim, 23 – nad rostowskim, dziewięć – nad Morzem Azowskim, osiem – nad Krajem Krasnodarskim, pięć – nad Stawropolskim, po trzy – nad obwodami kurskim i tambowskim, dwa – nad woroneskim, a jeden – nad orłowskim.
W obwodzie rostowskim w dwóch rejonach doszło do pożaru traw po upadku odłamków.
W kilku miejscowościach wybite zostały szyby w prywatnych domach, a na stacji kolejowej w Piesczanokopskim uszkodzono budynek. Jak poinformował p.o. gubernatora Jurij Sliusar, nikt nie został ranny.
W Timaszewsku (Kraj Krasnodarski) odłamki spadły na teren dworca, uszkadzając jeden z wagonów przejeżdżającego pociągu pasażerskiego. Dwie osoby zostały ranne, a stacja tymczasowo pozostała bez zasilania. W dwóch rejonach odnotowano drobne zniszczenia w domach prywatnych.
Według Kolei Rosyjskich (RŻD) z powodu uszkodzeń stacji i dworców w Kraju Krasnodarskim i Obwodzie Rostowskim opóźnionych jest ponad dziesięć pociągów. Uszkodzeniu uległy też sieci trakcyjne.
Na ośmiu lotniskach – we Władykaukazie, Groznym, Tambowie, Soczi, Stawropolu, Nalcziku, Mineralnych Wodach i Magasie – ogłoszono plan "Dywan", wstrzymując starty i lądowania samolotów. Tylko na lotnisku w Soczi opóźnienia zanotowało aż 45 lotów.