Trump a wojna w Ukrainie. "Największe obawy"

Zwycięstwo Donalda Trumpa w amerykańskich wyborach prezydenckich wzbudza wiele pytań dotyczących jego polityki zagranicznej, zwłaszcza w kwestii wojny na Ukrainie. Jak wskazał szef programu Bezpieczeństwo Międzynarodowe w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych, Wojciech Lorenz, największe obawy wiążą się z potencjalnym podejściem Trumpa do tego konfliktu.

Zełenski z wizytą w USA
Zełenski z wizytą w USA
Źródło zdjęć: © East News | Ukraine Presidency/Ukrainian Pre
Mateusz Czmiel

06.11.2024 13:32

Agencja AP poinformowała, że kandydat Republikanów zdobył 277 głosów elektorskich, przekraczając wymagane minimum. Demokratka Kamala Harris ma obecnie 224 głosy elektorskie.

"Ryzyko poczucia przez Rosję zwycięstwa w wojnie"

Wojciech Lorenz, zapytany przez PAP o możliwe skutki dla bezpieczeństwa międzynarodowego, podkreślił, że niepewność dotyczy sposobu, w jaki Trump planuje zakończyć konflikt na Ukrainie.

- To mogłoby stworzyć ryzyko poczucia przez Rosję zwycięstwa w wojnie, przynajmniej częściowego osiągnięcia swoich celów i obnażenia słabości USA i NATO - ocenił Lorenz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dodał, że do tego mogłoby dojść szczególnie w przypadku częściowego zniesienia sankcji nałożonych na Rosję.

Analityk PISM dostrzega także szanse związane z prezydenturą Trumpa, takie jak presja na kraje europejskie w kontekście zwiększenia wydatków na zbrojenia. Zwrócił uwagę na możliwość zmiany politycznego postrzegania bezpieczeństwa Europy, które do tej pory koncentrowało się na interesach niemieckich.

Co z wojną w Strefie Gazy?

Lorenz wyraził przekonanie, że potencjalne wycofanie się USA z aktywnego zapewniania bezpieczeństwa Europie mogłoby doprowadzić do negatywnych skutków, które nie zostaną natychmiast zrekompensowane przez przemieszczenie amerykańskiej obecności w regionie.

W kontekście relacji Polski z USA, Lorenz podkreślił wagę argumentu dotyczącego naszych wysokich wydatków obronnych i elastyczności w kwestii obecności wojsk amerykańskich w kraju.

Podczas gdy Europa pozostaje kluczowym obszarem zainteresowania USA, analityk zauważył, że Bliski Wschód i Indo-Pacyfik również są istotne.

- Trump będzie wywierał mniejszą presję na premiera Izraela, Benjamina Netanjahu, w kwestii bezpieczeństwa regionalnego - wskazał Lorenz.

Pytania dotyczą także relacji USA z Chinami. Lorenz zauważył, że kluczowe będzie, czy polityka Trumpa wobec Chin będzie miała charakter odstraszający, czy też prowokacyjny.

- To pytanie, na ile polityka Trumpa będzie tak zbalansowana, że będzie wzmacniać odstraszanie Chin - zauważył ekspert.
Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie