Trump "odda" Ukrainę Putinowi? Kaczyński powiedział, co przewiduje
Donald Trump wygrywa wybory prezydenckie w USA. Jarosław Kaczyński widzi w tym szansę polskiej prawicy na wygraną w nadchodzących wyborach. Mówił też o sytuacji Ukrainy.
Według stacji CNN Donald Trump uzyskał już wystarczającą liczbę głosów elektorskich, by zostać prezydentem elektem. Według Jarosława Kaczyńskiego sukces Trumpa może zwiększyć szanse polskiej prawicy na wygraną w nadchodzących wyborach.
Kaczyński o polityce USA
Jarosław Kaczyński, rozmawiając z dziennikarzami w Sejmie, podkreślił swoje zadowolenie z wyników głosowania w USA. - Ja się bardzo cieszę z tego zwycięstwa - powiedział Kaczyński. Zaznaczył jednak, że ostateczny kształt amerykańskiej polityki będzie widoczny, dopiero gdy pojawią się konkretne działania, a nie tylko słowa.
W kontekście niedawnej wypowiedzi Mariusza Błaszczaka, szefa klubu PiS, który sugerował, że premier Donald Tusk powinien podać się do dymisji po zwycięstwie Trumpa, Kaczyński odniósł się do polityki Tuska. - Nie ma wątpliwości, że Donald Tusk jest zwolennikiem niemiecko-rosyjskiej polityki wypierania Stanów Zjednoczonych z Europy. To jest polityka z punktu widzenia Polski więcej niż zabójcza. Dlatego też te ostre słowa - powiedział szef PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamala Harris zrezygnowała z przemowy. Relacja ze sztabu w Waszyngtonie
Szanse polskiej prawicy
Kaczyński zapytany o to, czy Trump odda Ukrainę Władimirowi Putinowi, zaprzeczył. Wyraził nadzieję, że nowy prezydent USA będzie dążył do zakończenia wojny, uwzględniając interesy i prawa Ukrainy.
Na pytanie o szanse polskiej prawicy w nadchodzących wyborach, Kaczyński odpowiedział: "Sądzę, że tak". Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się na wiosnę przyszłego roku, a obecny prezydent Andrzej Duda zakończy swoją kadencję w sierpniu 2025 r. W PiS działa zespół, kierowany przez Kaczyńskiego, który pracuje nad wyborem kandydata partii na te wybory.
Choć nie ogłoszono jeszcze ostatecznych wyników wyborów, gratulacje złożyli Trumpowi m.in. sekretarz generalny NATO Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, a także przywódcy wielu krajów, w tym prezydenci Polski, Ukrainy i Francji oraz premierzy Węgier, Wielkiej Brytanii i Włoch.
Przeczytaj także: