Wyrok NSA ws. Westerplatte. Muzeum II Wojny Światowej nie odpuszcza
Muzeum II Wojny Światowej nie rezygnuje z planów wobec Westerplatte. Dyrekcja placówki wydała oświadczenie po wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd orzekł w piątek, że teren przy Pomniku Obrońców Wybrzeża wraca w administrację władz Gdańska.
17.09.2021 16:06
Dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej wydała oświadczenie po decyzji Naczelnego Sądu Administracyjnego ws. Westerplatte. Sąd orzekł, że teren wokół Pomnika Obrońców Wybrzeża wraca w posiadanie władz Gdańska.
Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego ws. Westerplatte
Prof. Grzegorz Berendt, p.o. dyrektora Muzeum II Wojny Światowej, wydał oświadczenie, w którym stwierdza, że decyzja sądu nie wpływa na plany placówki wobec Westerplatte.
"Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku pozostaje pełnoprawnym posiadaczem nieruchomości oraz kontynuuje na niej działania inwestycyjne związane z budową Muzeum Westerplatte i Wojny 1939. Sąd uznał, że wniosek złożony przez Muzeum jest w całości prawidłowy. Żaden z zarzutów Gminy Miasta Gdańska skierowanych do wniosku nie został przez sąd potwierdzony" - czytamy w oświadczeniu.
Druzgocący sondaż dla TVP. Polityk PiS ma teorię
"Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku informuje, że jako inwestor jest nadal uprawnione do prowadzenia działań inwestycyjnych na terenie działki nr 68 obręb 0062 Gdańsk na terenie historycznego pola bitwy na Westerplatte. Decyzja Wojewody Pomorskiego zezwalająca na realizację przez Muzeum przedmiotowej inwestycji nie była przedmiotem rozważań NSA i pozostaje nadal w mocy. Muzeum tym samym pozostaje pełnoprawnym posiadaczem nieruchomości oraz kontynuuje na niej działania inwestycyjne" - czytamy dalej.
Prof. Berendt wskazuje, że z 8 zarzutów w skardze władz miasta 7 zostało odrzuconych przez sąd. Zwrócił uwagę, że według sądu wniosek złożony przez Muzeum został uznany za prawidłowy.
"Wyrok nie wpływa w żaden sposób na uprawnienia Muzeum do prowadzenia działań inwestycyjnych budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939" - pisze dyrektor MIIWŚ.
Wyrok NSA ws. Westerplatte. Stanowisko władz Gdańska
Dla władz Gdańska decyzja NSA oznacza powrót do organizowania uroczystości 1 września. Pod koniec lat 90. obchody przed świtem zapoczątkował prezydent Paweł Adamowicz, a od dwóch lat - czyli od przyjęcia specustawy - organizuje je Ministerstwo Obrony Narodowej.
- Ten wyrok oznacza, że urzędnicy rządowych instytucji nie stosowali się do zapisów własnej ustawy, która została przyjęta w błyskawicznym tempie i na podstawie której została przejęta działka z pomnikiem. Na tej podstawie Ministerstwo Obrony i minister Mariusz Błaszczak organizowali uroczystości w 2020 i 2021 roku. Okazuje się, że było to działanie, które w obliczu dzisiejszego rozstrzygnięcia NSA, miało bardzo wątpliwe podstawy prawne - wskazał Maciej Buczkowski, zastępca dyrektora biura prezydenta Gdańska.
Równolegle przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym toczy się druga sprawa o działkę na której Muzeum II Wojny Światowej ma w ciągu najbliższego roku wybudować nowy cmentarz dla obrońców Westerplatte. W tej sprawie WSA wydał już wyrok usuwający rozstrzygniecie ministerstwa z obiegu prawnego. Zdaniem władz Gdańska jest wysoce prawdopodobne, że NSA to rozstrzygnięcie podtrzyma.
Specustawa ws. Westerplatte
Latem 2019 roku część terenów na Westerplatte została przejęta przez Skarb Państwa. Stało się to, dzięki specustawie posłów Prawa i Sprawiedliwości, która powstała we współpracy z Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Karol Nawrocki, ówczesny dyrektor placówki a obecnie prezes Instytutu Pamięci Narodowej, zapowiedział powstanie Muzeum Westerplatte i Wojny 1939.
Władze Gdańska od początku sprzeciwiały się formie zagarnięcia terenów przez władze państwowe. Określają to "siłowym przejęciem". Od tamtej pory na Westerplatte odnaleziono szczątki kilku westerplatczyków oraz rozpoczęto budowę nowego cmentarza.