Sopot. Władze ostrzegają przed klubami go‑go. Jacek Karnowski: nie chcemy ich w mieście
Władze Sopotu wystawiły na ulicach miast kubiki z ostrzeżeniami. Informują na nich o niebezpieczeństwach wynikających z wizyt w klubach go-go. - Nie chcemy, by były one reklamą ruchu turystycznego w Polsce - mówi prezydent miasta Jacek Karnowski.
Na terenie Sopotu pojawiły się w czwartek cztery kubiki z ostrzeżeniami o niebezpieczeństwach wynikających z odwiedzania klubów go-go. Znajdują się tuż obok takich lokali nocnych. To część miejskiej kampanii. Komunikaty są umieszczone w języku polskim i angielskim - podaje portal sopot.pl.
Na planszach widnieją fragmenty artykułów ze skandynawskiej i brytyjskiej prasy oraz portali internetowych. Widać na nich również informację o tym, jak w zeszłym roku jeden z klientów zgłosił możliwość popełnienia przestępstwa. Wystawiono mu rachunek na 128 tys. zł. Łącznie takie zawiadomienia w 2019 roku złożyły 34 osoby. Prezydent Sopotu mówi o wojnie informacyjnej i wzywa służby państwowe do wspólnej walki.
Godzinę po tym, jak kubiki trafiły na ulice, jeden z pracowników klubów próbował usunąć tablicę. Zauważył to operator miejskiego monitoringu. Mężczyzna został ujęty w trakcie demontażu planszy na gorącym uczynku. - Widać bardzo zabolała ich prawda, która jest tutaj napisana - komentuje Jacek Karnowski. Miasto przygotowało również ulotki, które będą rozdawane turystom.
- Mieszkańcy Sopotu i turyści, wszyscy mają prawo do uczciwego traktowania w każdym lokalu w mieście. Nie chcemy klubów go-go, nie chcemy by były one wśród turystów zagranicznych reklamą ruchu turystycznego w Polsce. Kubiki są ostrzeżeniem, aby mieszkańcy i turyści zastanowili się nad tym, gdzie wchodzą i przez kogo są obsługiwani - dodaje Karnowski.
Przeczytaj również: KRS wydało pół miliona złotych na noclegi w luksusowym hotelu
Zobacz też: Środkowy palec to nie pierwszy "wybryk" Lichockiej. "Liczyłam, że się opamięta"
Źródło: sopot.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl