Co dalej z pomorską metropolią? Radni województwa podjęli decyzję
Ustawa o związku metropolitalnym w województwie pomorskim leży w "sejmowej zamrażarce" od przeszło roku. Sejmik pomorski podjął w tej sprawie uchwałę.
Uchwała skierowana do marszałek Sejmu Elżbiety Witek wzywająca do niezwłocznego podjęcia prac legislacyjnych nad projektem ustawy o związku metropolitalnym dla Pomorza została w poniedziałek przyjęta przez sejmik województwa.
Głosowało 30 radnych. Za oddano 19 głosów. 11 osób wstrzymało się od głosu. Nikt nie był przeciw.
Projekt ustawy w "sejmowej zamrażarce"
O przyjęcie ustawy pomorscy samorządowcy zabiegają od lat. Niestety na razie bezskutecznie.
We wrześniu ubiegłego roku Senat przyjął projekt ustawy dotyczący utworzenia związku metropolitalnego w województwie pomorskim i podjął uchwałę o jego wniesieniu do Sejmu. Ustawa ta wpłynęłaby korzystnie na rozwój regionu.
Zobacz też: Stan wyjątkowy. Jednoznaczna deklaracja polityka PiS
Od tamtej pory projekt czeka w Sejmie na rozpatrzenie. Niestety utknął on w tak zwanej "zamrażarce".
- Ustawa metropolitalna dla Wybrzeża od roku leży w sejmowej zamrażarce. Nie rozumiemy, dlaczego nie została jeszcze procedowana i dlaczego mieszkańcy naszego regionu mają być pokrzywdzeni. Pokazaliśmy przez ostatnie 10 lat, że współpraca między gminami jest możliwa i owocna, z korzyścią dla mieszkańców - powiedział we wrześniu tego roku prezydent Sopotu Jacek Karnowski.
Debata nad przyjęciem uchwały
Podjęcie uchwały poprzedziła burzliwa debata. Poza radnymi udział w niej wzięli pomorscy posłowie i senatorowie. Wziął w niej udział również wiceminister infrastruktury Marcin Horała.
- To jest pytanie natury zasadniczej. Czym ma być Polska? Czy ma być to kraj zarządzany centralnie? Czy o sobie decydować będą mogły regiony i ich mieszkańcy - pytał poseł Piotr Adamowicz KO.
- Dyskutujmy w sposób merytoryczny, wtedy myślę, że prędzej czy później wypracujemy jakiś model, który będzie do wdrożenia - powiedział wiceminister Horała.
- Wydaje się, że trzymanie jakiegoś projektu, na którym bardzo zależy jakiejś grupie samorządów, jest po prostu nie w porządku. Nie chodzi o to, żeby przyjąć ten konkretny projekt. Chodzi, o jakąkolwiek dyskusje nad nim - tłumaczył marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.
Inicjatorem przyjęcia uchwały był Związek Metropolitalny Gdańska Gdyni i Sopotu.