Afera Amber Gold. Poszkodowani chcą sejmowej komisji śledczej. "Tą sprawą powinien zająć się sąd"

• Kilian: "Sprawa Amber Gold jest bulwersująca, ponieważ związek z nią mają działacze PO"
• Ekspert: "Sejm wchodząc w buty władzy sądowniczej zwyczajnie wchodzi w buty o co najmniej rozmiar za duże"
• 19 tys. poszkodowanych w aferze straciło 851 mln zł

Afera Amber Gold. Poszkodowani chcą sejmowej komisji śledczej. "Tą sprawą powinien zająć się sąd"
Źródło zdjęć: © WP.PL | Sławomir Kowalewski
Tomasz Gdaniec
86

Osoby poszkodowane w Aferze Amber Gold chcą powołania sejmowej komisji śledczej. List w tej sprawie trafił właśnie na biurko m.in. prezydenta Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło, ministrów Antoniego Macierewicza, Zbigniewa Ziobry, a także prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. W efekcie nielegalnej działalności parabanku 19 tys. jego klientów straciło 851 mln zł. Większości pieniędzy nie udało się do dzisiaj odzyskać. Jakie są szanse, aby powołać speckomisję?

- Mamy bardzo różnorodne doświadczenia z komisjami śledczymi działającymi do tej pory w Polsce. Stopień skomplikowania sprawy wskazuje, że należy powołać speckomisję. Prokuratorzy chcą przesłuchać 400 świadków, obrońcy mówią o nawet 18 tys. Sprawa jest bulwersująca również z tego powodu, że związki z Amber Gold mają działacze Platformy Obywatelskiej. Opinia publiczna powinna mieć kontrolę nad całą tą sprawą - ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską Jan Kilian, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Jak zaznacza w rozmowie z Wirtualną Polską Marcin Chmielowski, wiceprezes Fundacji Wolności i Przedsiębiorczości, należy zrozumieć ludzi, którzy w wyniku afery Amber Gold zostali oszukani i stracili swoje oszczędności. Sejmowa komisja śledcza prawdopodobnie nie ustali jednak żadnych nowych faktów, bo jej potencjalnym członkom może zabraknąć ku temu kompetencji. Takimi sprawami powinny zajmować się sądy, a nie politycy, którzy na komisji będą próbowali zbudować sobie nazwiska "nieustępliwych szeryfów". - Całe przedsięwzięcie za sprawą obecności kamer może w bardzo krótkim czasie zamienić się w farsę - dodaje.

- Co ważne, narzędzie, jakim jest możliwość powołania sejmowej komisji śledczej powinno być używane jak najrzadziej, bo Sejm wchodząc w buty władzy sądowniczej zwyczajnie wchodzi w buty o co najmniej rozmiar na siebie za duże. Afera Amber Gold musi być wyjaśniona, ale Sejm jest jedną z tych instytucji, które mają ku temu najmniejsze kompetencje - pointuje Chmielowski.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie

Zestrzelenie dronów. Rumunia wprowadza nowe prawo
Zestrzelenie dronów. Rumunia wprowadza nowe prawo
Uprzedzają. Szczątki chińskiej rakiety mogą uderzyć w Polskę
Uprzedzają. Szczątki chińskiej rakiety mogą uderzyć w Polskę
Ćwiczenia F-16 nad polskim niebem. Wiadomo, gdzie będzie głośno
Ćwiczenia F-16 nad polskim niebem. Wiadomo, gdzie będzie głośno
299 dzieci zgwałconych przez lekarza. Francuz przed sądem
299 dzieci zgwałconych przez lekarza. Francuz przed sądem
Potwierdzili. Jest dymisja szefa strażaków i nowy komendant główny
Potwierdzili. Jest dymisja szefa strażaków i nowy komendant główny
Wniosek o areszt Mateckiego. Możliwe problemy z terminem głosowania
Wniosek o areszt Mateckiego. Możliwe problemy z terminem głosowania
Podglądali prezydenta. Prokuratura zbada, kto zainstalował kamerę w UM
Podglądali prezydenta. Prokuratura zbada, kto zainstalował kamerę w UM
Jest umowa ws. surowców. "To będzie najgorsza wiadomość dla Kremla"
Jest umowa ws. surowców. "To będzie najgorsza wiadomość dla Kremla"
Tajemnicza śmierć nauczycielki. Syn usłyszał zarzut
Tajemnicza śmierć nauczycielki. Syn usłyszał zarzut
Umowa Ukraina-USA. Jest głos z Białego Domu
Umowa Ukraina-USA. Jest głos z Białego Domu
Pierwszy raz od wybuchu wojny. USA wniosły sprzeciw
Pierwszy raz od wybuchu wojny. USA wniosły sprzeciw
Zabójstwa emerytek w Warszawie. Ekspert: Jedna poszlaka nie wystarczy
Zabójstwa emerytek w Warszawie. Ekspert: Jedna poszlaka nie wystarczy