Wypadek w markecie budowlanym. Nie żyje jedna osoba

Na terenie marketu budowlanego w Sierpcu (województwo mazowieckie) doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Winda towarowa przygniotła dwie osoby. Jedna z nich nie żyje.

ambulanse
Darek Delmanowicz
ambulans, ambulanse, karetka, konferencja, pogotowia, pogotowie, przekazanie, ratunkowe, w rzeszowieWypadek w markecie budowlanym. Nie żyje jedna osoba
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

- Około godziny 15:30 w jednym ze sklepów budowlanych w Sierpcu z nieustalonych jeszcze przyczyn winda towarowa spadła na pracowników. W wyniku tego zdarzenia jedna osoba zginęła, a jedna jest ranna - przekazała Wirtualnej Polsce asp. Katarzyna Krukowska z Komendy Powiatowej Policji w Sierpcu.

Dodała, że dokładny stan rannej osoby nie jest jeszcze znany. Została przewieziona do szpitala, gdzie przechodzi szczegółowe badania.

Dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Sierpcu przekazał RMF FM, że ofiary wypadku to dwaj mężczyźni, którzy wykonywali w szybie windy prace naprawcze.

Na miejscu trwają czynność policji prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sierpcu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: zeszli na dno oceanu. Niesamowite odkrycie sprzed tysięcy lat

Wałbrzych. Nie żyje dwóch strażaków

Do tragicznego wypadku doszło w środę również na Dolnym Śląsku. Przed godz. 17 w zakładach koksowniczych w Wałbrzychu trzech pracowników zewnętrznej firmy, podczas czyszczenia komina, zostało przysypanych koksowniczym miałem. Dwie osoby zginęły, trzecią udało się uratować.

Wkrótce okazało się, że ofiary to strażacy PSP, pełniący na co dzień służbę w JRG nr 1 Komendy Miejskiej PSP w Wałbrzychu. W czasie wolnym od służby pracowali w zewnętrznej firmie.

- Pracownicy byli bardzo doświadczeni. Jako spółka objęliśmy opieką psychologiczną rodziny ofiar, wszystkich znajomych, którzy tutaj przyjechali. Zapewniliśmy ciepłe napoje, psychologowie rozmawiają z nimi i starają się doprowadzić do tego, żeby się poczuli w tej trudniej sytuacji jak najlepiej - powiedział serwisowi radiozet.pl Wojciech Maj prezes zarządu WZK "Victoria".

Zapewnił, że "jako spółka zrobią wszystko, żeby wyjaśnić, jak doszło do tej tragicznej sytuacji".

Przeczytaj też:

Źródło: WP Wiadomości/RMF FM

Wybrane dla Ciebie
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia
"Jest pan wolny". Lawina komentarzy po decyzji sądu
"Jest pan wolny". Lawina komentarzy po decyzji sądu
Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream zabrał głos
Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream zabrał głos
Atak na rodziców w Jedlni-Letnisko? 63-latek nie żyje, 61-latka w szpitalu
Atak na rodziców w Jedlni-Letnisko? 63-latek nie żyje, 61-latka w szpitalu