Tragiczna śmierć 16-latka. Prokuratura postawiła zarzuty
Zarzut zabójstwa i udziału w pobiciu przedstawiła w czwartek Prokuratura Okręgowa w Zamościu 17-letniemu Danielowi G. Według ustaleń śledczych, nastolatek miał we wtorek śmiertelnie pobić 16-latka w centrum Zamościa.
.
- 17-latek usłyszał zarzut udziału w pobiciu pokrzywdzonego, a także zarzut pozbawienia życia. Z naszych wstępnych ustaleń i przeprowadzonej sekcji zwłok wynika, że pokrzywdzony doznał obrażeń głowy, które skutkowały w rezultacie jego zgonem - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Artur Szykuła.
Jak dodał, z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że to właśnie 17-latek był osobą najbardziej agresywną w tym zdarzeniu i to on zadał ofierze kopnięcie w głowę.
Podejrzany nie przyznał się do zarzutu zabójstwa, ale do udziału w bójce tak. Rzecznik zapowiedział, że prokuratura skieruje do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec 17-letniego podejrzanego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaatakuje kolejny kraj? "Putin dąży do destabilizacji"
Jak wyjaśnił, ze względu na to, że jest młodocianym sprawcą, maksymalnie może grozić mu do 25 lat pozbawienia wolności, a nie dożywocie.
Dwóm nastolatkom postawiono zarzut wzięcia udziału w pobiciu
Pozostałym dwóm, nieletnim chłopakom w wieku 16 lat śledczy przedstawili w czwartek zarzuty wzięcia udziału w pobiciu. Wobec nich prokuratura skierowała do sądu wnioski o umieszczenie w schronisku dla nieletnich.
Rzecznik podał, że z kolei zatrzymana 16-latka została przesłuchana, ale nie usłyszała zarzutów.
- W dalszym ciągu trwają czynności procesowe i dalej wyjaśniamy role poszczególnych osób w tym zdarzeniu (…) Wysłaliśmy do biegłego z zakresu badania telefonów wszystkie nośniki, jakie zabezpieczyliśmy do tej pory. Po przeprowadzonym badaniu biegły wyda stosowną opinię - przekazał Szykuła.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
"Powodem tragedii była prawdopodobnie rozsyłana wiadomość"
Zapytany, czy na telefonach są nagrania z przebiegu pobicia, przekazał, że na tych nośnikach była na pewno treść korespondencji interesująca śledczych właśnie z punktu tego zdarzenia.
- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że powodem tego tragicznego zajścia było rzekome rozpowszechnianie jakiejś wiadomości o jednej z osób zatrzymanych na terenie szkoły - wyjaśnił Szykuła.
- Z ludzkiego punktu widzenia mogę powiedzieć, że nie tylko ja, ale również moi koledzy jesteśmy zbulwersowani tym zdarzeniem. Mamy nadzieję, że do tego typu zdarzeń nie będzie dochodziło w przyszłości - skomentował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zamościu Artur Szykuła.
Tragiczna śmierć nastolatka
Do tragedii doszło we wtorek przed godz. 16 przy ul. Józefa Piłsudskiego w Zamościu, nieopodal Starego Miasta.
Policja ustaliła, że 16-latek idący chodnikiem miał zostać zaczepiony i pobity przez grupę młodzieży. Następnie sprawcy oddalili się z miejsca zdarzenia.
Pomimo reanimacji prowadzonej przez załogę karetki pogotowia życia chłopaka z gminy Zamość nie udało się uratować. Do sprawy zatrzymano czworo nastolatków: 17-latka z gminy Stary Zamość i troje 16-latków z gminy Zamość, Stary Zamość i Nielisz