Tragedia we Włoszech. 5 pracowników zginęło pod kołami pociągu. "Szczątki znajdują się w odległości 300 metrów"
Pięciu włoskich pracowników kolei zginęło w wyniku potrącenia przez pociąg w pobliżu Turynu, podała w czwartek państwowa kolej Rete Ferroviaria Italiana. - Rfi wyraża wielki smutek… i składa kondolencje rodzinom zmarłych pracowników – napisała firma w oświadczeniu.
31.08.2023 10:29
Jak podaje włoska agencja informacyjna ANSA, do wypadku doszło w środę około północy w gminie Brandizzo, części obszaru metropolitalnego Turynu.
Według doniesień mężczyźni byli zatrudnieni przez firmę wykonującą prace przy wymianie torów kolejowych, na trasie łączącej główne miasta na północy Włoch - Turyn i Mediolan. Podczas pracy zostali potrąceni przez lokomotywę ciągnącą puste wagony z Alessandrii w stronę Turynu.
Włoskie media, w tym ANSA i włoska gazeta "Corriere della Sera", podały, że w momencie zdarzenia pociąg jechał z prędkością około 160 kilometrów na godzinę. Zanim pociąg się zatrzymał, pracownicy zostali przeciągnięci przez koła maszyny na pewną odległość. Dwóm ich kolegom pracującym w pobliżu udało się uciec.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paolo Bodoni, burmistrz Brandizzo, powiedział służbie prasowej AGI, że pracownik pogotowia ratunkowego opisał mu "mrożącą krew w żyłach scenę, w której szczątki ludzkie znajdują się w odległości 300 metrów". Najmłodsza ofiara ma 22 lata, a najstarsza 49 lat.
– Nie można wykluczyć, że mógł wystąpić błąd w komunikacji – stwierdził, dodając, że dochodzenie jest w toku. – To ogromna tragedia – dodał.
"Rfi wyraża wielki smutek… i składa kondolencje i wyrazy bliskości rodzinom zmarłych pracowników" – napisała firma w oświadczeniu.
Jak podała ANSA, maszynista pociągu był w szoku, ale poza tym nic mu się nie stało. Udzielono mu pomocy na miejscu, po czym pozwolono wrócić do domu.