Zakładnicy na linii ognia
Napastnicy domagali się wycofania wojsk rosyjskich z Czeczeni. Grozili, że za każdego zabitego bojownika zamordują 50 zakładników. Gdy 3 września zgodzili się na wydanie ciał dotychczasowych ofiar, siły specjalne wzięły budynek szkoły szturmem. Rozpętało się piekło - w strzelaninie zginęli prawie wszyscy napastnicy i wielu zakładników. W ciągu trzech dni śmierć poniosły łącznie 334 osoby, w tym 186 dzieci. Rannych zostało około 700 osób.