Prawie 40 zakładników na 1 rebelianta
1 września 2004 r. 33 rebeliantów uzbrojonych m.in. w pasy z materiałami wybuchowymi wtargnęło do szkoły nr 1 w Biesłanie. Napastnicy wzięli ponad 1200 zakładników - głównie uczniów, ale również ich rodziców i nauczycieli. Dramat trwał przez dwa dni. Uwięzieni w szkole nie mieli dostępu do wody i jedzenia. Rebelianci nie pozwolili usunąć ciał zakładników, którzy zostali zabici w tym czasie.