Tragedia na kampusie UW. Premier Tusk podjął decyzje
Premier Donald Tusk poinformował, że wystąpi o odznaczenia dla strażnika i oficera SOP, którzy interweniowali podczas morderstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Dzieci ofiary otrzymają renty specjalne.
Znicze pod zdjęciem zabitej kobiety, przed budynkiem UW, w kółku premier Tusk
Co musisz wiedzieć?
- Premier Donald Tusk wystąpił do prezydenta o przyznanie odznaczeń dla strażnika i oficera SOP, którzy interweniowali podczas ataku na Uniwersytecie Warszawskim.
- 22-letni student zaatakował siekierą 53-letnią portierkę, która zmarła na miejscu. Strażnik, który próbował pomóc, został ciężko ranny.
- Napastnik usłyszał zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok.
Jakie działania podjął premier Tusk?
Premier Donald Tusk poinformował, że wystąpił do prezydenta o przyznanie odznaczeń dla strażnika, który został ranny podczas próby obezwładnienia napastnika na Uniwersytecie Warszawskim. Docenione będzie także działanie oficera SOP, który również brał udział w interwencji.
Premier podkreślił, że obaj otrzymają także nagrody finansowe. Dzieci ofiary morderstwa mają otrzymać renty specjalne.
Co wydarzyło się na Uniwersytecie Warszawskim?
W środę 7 maja 22-letni student wydziału prawa Uniwersytetu Warszawskiego zaatakował siekierą 53-letnią portierkę, która zamykała drzwi do Auditorium Maximum. Kobieta zmarła na miejscu. Na pomoc ruszył 39-letni pracownik straży UW, który również został ciężko ranny. Jego stan zdrowia poprawił się i obecnie jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jakie zarzuty usłyszał napastnik?
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Piotr Antoni Skiba, poinformował, że napastnik usłyszał zarzuty zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, usiłowania zabójstwa oraz znieważenia zwłok. Za te czyny grozi mu kara od 15 lat więzienia do dożywocia, a za znieważenie zwłok kara grzywny, ograniczenia wolności lub do 2 lat więzienia.
Źródło: X, Onet
