"Trafił mnie covid". Wałęsa w szpitalu

Lech Wałęsa trafił do szpitala. Były prezydent poinformował o tym fakcie za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. "Fakt", powołując się przy tym na informatora z bliskiego otoczenia polityka, przekazuje, że "rokowania, są dobre, a stan jest stabilny". Nie wiadomo, jednak kiedy Wałęsa będzie mógł opuścić placówkę.

Gazeta podaje, że były prezydent "poczuł się gorzej w niedzielę".

Jak relacjonował sam Wałęsa w swoich mediach społecznościowych, weekend spędzał w Ustce.

Były prezydent cały czas pozostaje aktywny politycznie. Wałęsa przed weekendem za pośrednictwem Facebook'a apelował "o maksymalne wsparcie" dla Donalda Tuska i Szymona Hołowni. "Apeluję! RODACY ! W tym trudnym czasie, apeluję, o maksymalne wsparcie działań Donalda Tuska i Szymona Hołowni." - (pisownia orginalna - przyp. red.) napisał polityk.

Pod koniec listopada Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała akt oskarżenia przeciwko Wałęsie. Zarzuca mu, że w kwietniu 2016 roku złożył fałszywe zeznania podczas przesłuchania w warszawskim oddziale Instytutu Pamięci Narodowej. Był wtedy przesłuchiwany w charakterze świadka.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna wyjaśnił, że fałszywe zeznania dotyczą złożenia podpisów na ponad pięćdziesięciu dokumentach, głównie na pokwitowaniach odbioru pieniędzy, ale i na zobowiązaniu do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, które znajdują się w aktach personalnych tajnego współpracownika o pseudonimie Bolek. Akt oskarżenia skierowany został do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie.