"Generalnie nie lubię ani samochodu, ani krawata" Ryszard Grobelny, kandydat na prezydenta Poznania
Ryszard Grobelny rządzi Poznaniem od 12 lat. W sondażach przedwyborczych zostawia swoich kontrkandydatów daleko w tyle. Niektórzy chwalą go za dokonane inwestycje, jak budowa Starego Browaru, promowanie miasta przez sport i organizowanie wielu imprez w mieście. Inni krytykują, mówiąc, że odgradza się od mieszkańców murem, na ludzi patrzy zza szyby swojej limuzyny czy popadł w rutynę. Grobelny jest zdania, że w obecnej kadencji „było wiele pozytywnych zmian”. – Gdyby nie zmiana systemu finansowania samorządów i pozbawienia ich znacznych dochodów, mógłbym powiedzieć, że większość planów zostałoby zrealizowanych – mówi Wirtualnej Polsce. Żałuje, że nie udało mu się rozpocząć budowy III ramy komunikacyjnej – planowanej drogi szybkiego ruchu mającej ułatwić komunikację między poszczególnymi dzielnicami.
Zarzuca mu się, że poznaniacy często uciekają z miasta. Zdaniem Grobelnego nie uciekają, ale wyjeżdżają do podpoznańskich miejscowości, a więc pozostają w aglomeracji w rozumieniu obszaru gospodarczego. - Ważne, abyśmy wspólnie zarządzali sprawami aglomeracji a nie konkurowali z sąsiednimi miastami i gmin - mówi kandydat.
Chcesz wiedzieć więcej o kandydacie? Przeczytaj wywiad Wirtualnej Polski z Ryszardem Grobelnym: Prezydent: nie lubię samochodu ani krawata