To były centymetry. Kobieta nie widziała pieszej
Niebezpieczne zdarzenie na przejściu w Zielonej Górze. Policja udostępniła nagranie z kamery autobusu komunikacji miejskiej, na którym widać, jak doszło do groźnie wyglądającej sytuacji na ulicy Sulechowskiej. Kierująca osobówką nie zatrzymała się przed przejściem dla pieszych, gdy robił to kierowca autobusu. Dla pojazdów na drodze paliło się wówczas pomarańczowe światło i zaraz pojawiło się czerwone. Wtedy na pasy weszła kobieta, która miała ogromne szczęście, ponieważ od potrącenia dzieliły ją centymetry. Piesza wyglądała na zamyśloną podczas chodu i nawet nie spodziewała się, że za autobusem może nadjeżdżać samochód. Nikomu nic się nie stało, ale właścicielka opla będzie tłumaczyć się w sądzie. "Niedawno publikowaliśmy ku przestrodze film z kamer autobusu komunikacji miejskiej, dokumentujący wykroczenie, jakiego wobec pieszego dopuścił się kierujący, a już mamy kolejne nagranie. Tym razem kierująca oplem o mało nie potrąciła pieszej na przejściu. Ze swoje zachowanie będzie tłumaczyć się przed sądem. Policjanci zatrzymali kierującej prawo jazdy" - wyjaśniła policja.