Tłum imigrantów na lotnisku w Mińsku. Wideo w sieci
W sieci pojawiło się nagranie z lotniska w Mińsku. Na filmie widać tłum ludzi. Port lotniczy ma byś sparaliżowany przez koczującą tam grupę obywateli z Iraku - przekazały zagraniczne media.
14.10.2021 21:46
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wideo z lotniska w Mińsku na Białorusi zostało opublikowane na Twitterze przez niezależny białoruski portal informacyjny NEXTA.
Serwis przekazał, że na lotnisku mają przebywać obywatele Iraku, którzy przylecieli ze swojego kraju przez Dubaj.
Z komunikatu wynika także, że imigranci na lotnisku w Mińsku śpią na siedzeniach oraz podłodze.
"Paraliż na lotnisku w Mińsku. Większość lotów Dubaj-Mińsk linii Flydubai jest wypełniona obywatelami Iraku. Wielu podróżnych tłoczy się na lotnisku, śpiąc na siedzeniach, a nawet leżąc na podłodze" - przekazano w komunikacie.
Działania Łukaszenki. Doniesienia dziennikarzy Bielsatu
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu dziennikarze Bielsatu informowali o tym, że cudzoziemcy przylatują do Mińska z Dubaju, Damaszku oraz Stambułu. Duże grupy osób prowadzone się przez przewodników. Na białoruskich lotniskach wyznaczone są dla nich specjalne kolejki.
Następnie tłumy osób czekają na podłodze na dalsze instrukcje. "Tam trwa katastrofa. Nikt nie wie, gdzie patrzy szef lotniska. Jak widać, ma gdzieś kwestię COVID-19. Migranci bez masek, leżą wszędzie na podłodze. Nawet w hali międzynarodowych przylotów przy samych kabinach pograniczników. Nawet pogranicznicy są w szoku" - cytuje słowa jednej ze swoich czytelniczek Bielsat.
Grupy te trafiają do hoteli w Mińsku, Godnie czy też Brześciu. Następnie są dowożeni samochodami lub autokarami.
Dziennikarze Bielsatu przekazali, że tak ludzie Aleksandra Łukaszenki prowadzą transfer migrantów do granicy z Polską oraz Litwą.
Gdy zostają już przetransportowani w okolice granicy, muszą radzić sobie sami. Lokalni mieszkańcy relacjonowali, że ci chodzą po domach i proszą o jedzenie.
Zobacz też: Kontrowersyjna ustawa PiS. Kidawa-Błońska ma teorię
Najnowszy komunikat Straży Granicznej
W czwartek polska Straż Graniczna informowała w mediach społecznościowych o tym, że na granicy polsko-białoruskiej zbiera się grupa cudzoziemców, która próbuje przekroczyć granicę.
"Prawdopodobnie służby białoruskie organizują kolejne siłowe przekroczenie granicy" - przekazano w komunikacie.