Testament Elżbiety II. Wiadomo, kiedy poznamy ostatnią wolę królowej

Treść testamentu królowej Elżbiety II nie zostanie upubliczniona. Dokument zostanie zapieczętowany i trafi do sejfu, w którym pozostanie przez co najmniej 90 lat. "Uznałem, że ze względu na konstytucyjną pozycję suwerena, właściwe jest stosowanie specjalnej praktyki w odniesieniu do testamentów rodziny królewskiej" - argumentował przed rokiem sędzia opiekujący się sejfem z testamentami członków brytyjskiej rodziny królewskiej.

Testament Elżbiety II. Wiadomo, kiedy poznamy ostatnią wolę królowej
Testament Elżbiety II. Wiadomo, kiedy poznamy ostatnią wolę królowej
Źródło zdjęć: © East News | JANE BARLOW

Praktyka pieczętowania testamentów członków brytyjskiej monarchii sięga początków XX wieku. Mimo to szczegółowe informacje na temat procedur dotyczących utajniania testamentów pozostawały nieznane do 2021 roku – kiedy to zmarł mąż królowej Elżbiety II, książę Filip.

Sprawą zajmował się sąd

Sędzia Andrew McFarlane orzekł wówczas, że testament Filipa powinien być zapieczętowany na 90 lat tak, by po tym czasie można go było otworzyć na osobności i zastanowić się, czy powinien zostać upubliczniony.

"Uznałem, że ze względu na konstytucyjną pozycję suwerena, właściwe jest stosowanie specjalnej praktyki w odniesieniu do testamentów rodziny królewskiej. Istnieje potrzeba zwiększenia ochrony przyznanej prawdziwie prywatnym aspektom życia tej ograniczonej grupy osób, aby zachować godność suwerena i bliskich członków jej rodziny" - napisał McFarlane w wyjaśnieniu. "Rozgłos, jaki publikacja zapewne by przyciągnęła, byłby bardzo duży i całkowicie sprzeczny z celem utrzymania godności suwerena" - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sędzia wyjawił wówczas, że istnieje specjalny sejf, w którym przechowywane są testamenty brytyjskiej monarchii. McFarlane jest jego opiekunem. Jak podkreślił, nie zna treści testamentów. Agencja Reutera przekazała, że w sejfie w nieujawnionym miejscu w Londynie znajduje się obecnie ponad 30 królewskich testamentów.

Źródło: Reuters

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)