Znęcał się nad córkami. Jeden telefon uratował nastolatki
38-latek z Oświęcimia został zatrzymany pod zarzutem znęcania się nad swoimi córkami w wieku 12 i 14 lat. Alarm podniósł jeden z mieszkańców bloku.
W nocy z czwartku na piątek (7-8 listopada) policjanci z Oświęcimia otrzymali anonimowe zgłoszenie dotyczące awantury w jednym z mieszkań na osiedlu Chemików.
- Jeden z patroli niezwłocznie pojechał pod wskazany adres. Okazało się, że w mieszkaniu przebywa nietrzeźwy 38-latek oraz dwie jego córki w wieku 12 i 14 lat. W trakcie czynności mundurowi ustalili, że mężczyzna stosował przemoc wobec swoich dzieci.
W związku z powyższym został zatrzymany. Trafił do oświęcimskiej komendy Policji. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad dwa promile alkoholu - poinformowała we wtorek rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
O zdarzeniu powiadomiony został Sąd Rejonowy Wydział Rodzinny i Nieletnich. Decyzją sędziego, małoletnie zostały oddane pod opiekę pracowników jednej z placówek opiekuńczych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zniszczone mosty i tony błota. Nagrania po ulewach w Walencji
Wobec 38-latka wszczęte zostało postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa znęcania fizycznego i psychicznego nad dziećmi. Mężczyźnie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Policjanci kierują podziękowania za prawidłową reakcję osobie, która powiadomiła ich o awanturze domowej. Apelują przy tym o reagowanie na przypadki przemocy lub zaniedbania wobec dzieci.
- W przypadku podejrzenia, że dziecko jest zaniedbywane lub doznaje przemocy, wystarczy powiadomić służby powołane do interweniowania w takich przypadkach. Należy skontaktować się z pracownikiem socjalnym, nauczycielem, pedagogiem, kuratorem sądowym oraz dzielnicowym. W pilnych przypadkach należy interweniować dzwoniąc pod numer alarmowy 112 - podkreśla rzeczniczka komendy.