Desperacka ucieczka Rosjanina. Wszystko się nagrało

Wielu Rosjan nie chce wziąć udziału w wojnie przeciwko Ukrainie. Niektórzy obywatele przed mobilizacją ukrywają się w innych krajach. Teraz w sieci udostępniono nagranie, na którym widać, jak mężczyzna ucieka przed rosyjską policją. Służby chciały mu wręczyć wezwanie do komendy uzupełnień.

Desperacka ucieczka Rosjanina. Wszystko się nagrałoTak uciekał przed rosyjską mobilizacją
Źródło zdjęć: © Twitter
Sylwia Bagińska

Władimir Putin w połowie września podczas swojego orędzia ogłosił częściową mobilizację w Rosji. Wielu Rosjan ucieka w obawie, że będzie musiało walczyć na froncie.

Teraz w sieci udostępniono nagranie z Rosji, na którym widać mężczyznę uciekającego przed służbami. Ten desperacki krok świadczy o strachu przed udziałem w wojnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Fatalna wiadomość dla Ukrainy? Padła data. Wtedy mogą wkroczyć

Tak Rosjanin uciekał przed mobilizacją

Jako pierwszy nagranie w sieci udostępnił rosyjski portal Baza. Następnie film został opublikowany przez Biełsat. Portal przekazał, że wideo przedstawia mężczyznę uciekającego przed mobilizacją.

Rosjanin nie chciał, aby służby dostarczyły mu wezwania do komendy uzupełnień. Portal Baza dodał, że mężczyźnie nie powiódł się ten plan.

Młodych mężczyzn szukają w moskiewskich hotelach

W sobotę media obiegły także zdjęcia rosyjskich dokumentów, które miały zostać dostarczone do hoteli w Moskwie. Pisma opublikował na Telegramie deputowany do Moskiewskiej Dumy Miejskiej Jewgienij Stupin.

Radio Swoboda podało, że władze jednej z moskiewskich dzielnic 11 października zażądały od hoteli informacji o goszczących w nich mężczyznach w wieku 18-55 lat. W dokumencie napisano, że informacje są zbierane, "by wykrywać obywateli, nie wywiązujących się z obowiązku wojskowego, w tym uchylających się od powołania do armii".

Hotele miały wypełnić formularz następującymi danymi: imię i nazwisko mężczyzny, rok urodzenia, dane dowodu tożsamości, adres zameldowania.

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Źródło: Twitter, PAP

Wybrane dla Ciebie

Kluczowe negocjacje w Stambule. Jest stanowisko Ukrainy
Kluczowe negocjacje w Stambule. Jest stanowisko Ukrainy
Podejrzane reklamy wyborcze. Trzaskowski: trzeba pytać organizatorów
Podejrzane reklamy wyborcze. Trzaskowski: trzeba pytać organizatorów
Szefowa dyplomacji UE. "Rosja sobie pogrywa"
Szefowa dyplomacji UE. "Rosja sobie pogrywa"
Incydent na peronie SKM w Gdyni. Atak na kierowniczkę pociągu
Incydent na peronie SKM w Gdyni. Atak na kierowniczkę pociągu
Spóźnialscy nie zagłosują. Członkowie PKW staną na końcu kolejki
Spóźnialscy nie zagłosują. Członkowie PKW staną na końcu kolejki
Niepokojące informacje o kampanii. Prezydent reaguje na tekst WP
Niepokojące informacje o kampanii. Prezydent reaguje na tekst WP
Strona PO zaatakowana przez hakerów. "Tymczasowo wyłączone"
Strona PO zaatakowana przez hakerów. "Tymczasowo wyłączone"
Spotkanie Zełenski-Putin. Ukraina dąży do rozmów
Spotkanie Zełenski-Putin. Ukraina dąży do rozmów
Niedzielne wybory prezydenckie. Prawie 9 milionów Polaków uprawnionych do głosowania
Niedzielne wybory prezydenckie. Prawie 9 milionów Polaków uprawnionych do głosowania
Finał Eurowizji 2025 w Bazylei. Kiedy i jak głosować? Szanse Polski i faworyci konkursu
Finał Eurowizji 2025 w Bazylei. Kiedy i jak głosować? Szanse Polski i faworyci konkursu
Kontrowersje wokół reklam wyborczych. PKW: nie otrzymaliśmy zgłoszenia
Kontrowersje wokół reklam wyborczych. PKW: nie otrzymaliśmy zgłoszenia
Rosja stawia warunki. Pierwsze szczegóły rozmów z Ukrainą
Rosja stawia warunki. Pierwsze szczegóły rozmów z Ukrainą