WAŻNE
TERAZ

Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"

"Tak się bawią dzieci, a nie poważni ludzie". Uczestniczka powstania ostro o Rachoniu

Powstańcy przyjmują przeprosiny od producenta napoju energetycznego, który na plakacie reklamowym umieścił hasło "Chrzanić to co było. Ważne to co będzie!". Są podzieleni w kwestii zachowania Michała Rachonia na antenie TVP.

Michał Rachoń. Minęła 20
Źródło zdjęć: © TVP Info
Nina Harbuz

"Nie wiem ile musielibyście wpłacić na Zbiórkę dla Powstańców 2017, żeby ktoś wam to wybaczył." – napisał na funpage'u Filip Chajzer, zbulwersowany reklamą napoju energetycznego.

Na reakcję producenta czekał zaledwie kilka godzin i jak pisał, sam nie mógł w nią uwierzyć. "Przed chwilą zadzwonił do mnie chłopak z Tigera. Wyraźnie skonsternowany. Kilkukrotnie mówił jak bardzo jest im głupio w firmie przez błąd, który popełnili." Ostatnie zdanie jakie usłyszał Filip Chajzer od przedstawiciela firmy miało brzmieć: "kwota, którą przelaliśmy jest tak wielka, jak nasze poczucie wstydu".

Na konto Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wpłynęła kwota pół miliona złotych. "To są pieniądze na leki, protezy, aparaty słuchowe, prąd, wodę, święta" - pisał w komentarzu Filip Chajzer, a na koniec dodał: "Każda, nawet najgłupsza decyzja, może mieć swój happy end. Oto i on."

Przeprosiny wsparte przelewem nie wystarczyły jednak wszystkim. Dziennikarz TVP, Michał Rachoń, w trakcie programu „Minęła 20” przypomniał o ofiarach Powstania Warszawskiego, po czym otworzył puszkę napoju i bez słowa wylał zawartośc na podłogę, a opakowanie zgniótł i wyrzucił za siebie.

Co o przeprosinach producenta i zachowaniu dziennikarza sądzą sami powstańcy?

Hanna Stadnik, sanitariuszka i łączniczka walcząca w powstaniu, zachowanie Rachonia skomentowała krótko: "To głupota i niepoważne zachowanie". Pomysł twórców reklamy wytłumaczyła brakiem wiedzy historycznej, a tym samym świadomości postępowania przy tworzeniu plakatu. Przeprosinami była usatysfakcjonowana. - Trzeba ich raczej uświadomić, dokształcić, a nie wygłupiać się i rzucać puszkami, bo to również jest zachowanie nie do przyjęcia. Tak się bawią dzieci, a nie poważni ludzie - dodała.

63 dni chwały. Powstanie Warszawskie

Dla Eugeniusza Tyrajskiego, strzelca o pseudonimie "Sęk", najważniejsze są przeprosiny ze strony producenta napoju. - Jestem bardzo wrażliwy i wyczulony na tym punkcie, bo ostatnio, zwłaszcza młodsze pokolenie nie umie powiedzieć "przepraszam". To słowo ma dla mnie bardzo duże znaczenie, jeśli chodzi o drażliwe sprawy i doceniam je, bo świadczy o dobrym wychowaniu.

Leszek Żukowski, strzelec i łącznik, reklamę Tigera uważa za niezwykle niefortunną. - Jeśli producent zrozumiał jednak, że hasło reklamowe jakiego użył (Chrzanić to co było. Ważne to co będzie! - przy.red.) jest niepoważne i nieprzemyślane, a do tego wpłacił poważną kwotę na rzecz powstańców, to sprawę można uznać za zamkniętą - powiedział. Zachowania Michała Rachonia na antenie TVP nie widział osobiście, jedynie o nim słyszał. Były powstaniec uznał jednak, że dziennikarz mógł tak zrobić i nie dziwił się jego gestowi.

Wybrane dla Ciebie
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]
Nowe pomiary prędkości. Na szczególnie niebezpiecznym odcinku
Nowe pomiary prędkości. Na szczególnie niebezpiecznym odcinku