Tajlandia: szkolne siusianie
Rząd Tajlandii zamierza zobligować wszystkich uczniów i studentów do analizy moczu, mającej stwierdzić, bądź wykluczyć zażywanie narkotyków.
10.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Władze zapowiadają to posunięcie w ramach kampanii _ egzekwowania ładu społecznego_. Ministerstwo Edukacji informuje, że wyniki badań będą poufne, a ci, u których analiza potwierdzi zażywanie narkotyków, zostaną skierowani na leczenie. Przewidziano występowanie do rodziców o zgodę na analizę moczu uczniów.
Władze Tajlandii są szczególnie zaniepokojone zażywaniem przez młodzież amfetaminy, która - choć nielegalna - jest w tym kraju powszechnie dostępna i tania. Narkotyk ten jest przemycany z sąsiedniej Birmy.
Według ministra spraw wewnętrznych Purachai Piemsomboona, rocznie do Tajlandii trafia 700 mln tabletek amfetaminy.(miz)