Tajemniczy wpis Tuska. Pisze o politykach PiS
Od wczoraj politycy PiS pełnią kilkugodzinne dyżury w gmachu TVP. Jak sami mówią, walczą o demokrację i wolne media. Na nic się to zdało, bo minister Bartłomiej Sienkiewicz odwołał zarząd i Radę Nadzorczą TVP. Sprawę skomentował premier Donald Tusk. Stwierdził, że "politycy PiS wypełniają kolejne punkty planu ministra Sienkiewicza".
20.12.2023 | aktual.: 20.12.2023 12:24
W środę Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało, że minister Bartłomiej Sienkiewicz odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. oraz Rady Nadzorcze tych spółek.
"Konieczność tego rodzaju działań oraz uzasadnienie wyznaczyła uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 grudnia 2023 roku w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskie Agencji Prasowej" - poinformowano w komunikacie.
Przypomnijmy, że debata w Sejmie nad tą uchwałą była niezwykle gorąca. Ostatecznie przyjętą ją 244 głosami "za". Przeciw było 84 posłów, wstrzymało się 16.
Politycy PiS "bronią wolności mediów"
Dlaczego tak mało posłów brało udział w głosowaniu? Ponad 100 posłów PiS wyszło bowiem z Sejmu i pojechało do siedziby TVP przy ul. Woronicza, by jak mówili "bronić niezależności polskiej telewizji".
Część z polityków PiS pojechała w nocy do domu, część jednak została, w tym prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Zobacz także
Politycy PiS ustalili, że będą pełnić dyżury w siedzibie TVP. Mają pilnować, aby nie doszło do zmian w funkcjonowaniu telewizji. Grupy mają liczyć około 10 osób.
"Z podziwu godną gorliwością politycy PiS wypełniają kolejne punkty planu ministra Sienkiewicza. To miłe" - ocenił to zachowanie na swoim profilu na platformie X premier Donald Tusk.
Wpis ukazał się kilka minut przed komunikatem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, informującym o podjętej we wtorek decyzji ministra Sienkiewicza.