Ujawniono tajemniczy punkt dekretu Putina

Putin wydał dekret, w którym zdecydował o częściowej mobilizacji w Rosji. Dokument pojawił się na stronie Kremla. Jednak zwrócono uwagę, że brakuje jednego elementu. Ukryto punkt 7. Teraz pojawił się jego zapis.

Putin zdecydował o częściowej mobilizacji
Putin zdecydował o częściowej mobilizacji
Źródło zdjęć: © East News
oprac. KBŃ

W środę oczy świata były skierowane na Władimira Putina. Wygłosił orędzie do narodu, w którym poinformował o częściowej mobilizacji w Rosji. Decyzja ta - jak oświadczył - została podjęta w celu "obrony ojczyzny" i "zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom" zarówno w Rosji, jak i na terenach okupowanych przez nią.

Częściowa mobilizacja ma objąć rezerwistów, osoby, które odbyły służbę w wojsku. Przed wysłaniem na front mają oni przejść dodatkowe przeszkolenie, "z uwzględnieniem doświadczenia specjalnej operacji wojskowej".

Dekret Putina. Utajniony punkt 7

W wersji dekretu opublikowanej na stronie Kremla pominięto jednak punkt 7. Napisano jedynie, że pozycja ta jest "do użytku służbowego".

Mobilizacja jest de facto powszechna, a wcale nie częściowa, powołać mogą wszystkich, oprócz tych, którzy nie nadają się z powodu wieku i stanu zdrowia – ocenił w środę prawnik ekipy opozycjonisty Aleksieja Nawalnego Wiaczesław Gimadi.

"Jeśli przeczyta się dekret Putina, to w rzeczywistości oczywiście nie jest to żadna częściowa, lecz powszechna mobilizacja" – napisał Gimadi na Twitterze.

"Mają prawo powołać wszystkich, oprócz zupełnie niezdolnych do służby z powodu stanu zdrowia i z powodu wieku (żołnierze do 50, a młodsi oficerowie do 60 lat). Jak zachce ministerstwo obrony" – napisał Gimadi.

Pieskow o utajnionym punkcie

Zapytany o treść tego punktu rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że "nie może jej ujawnić", jednak uściślił, że dotyczy on liczby osób, które mają być zmobilizowane. Przytoczył także słowa ministra obrony, który powiedział, że ma to być 300 tys. osób".

- Jest tam mowa o tym, że to liczba do 300 tys. – powiedział Pieskow.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co faktycznie jest w dekrecie Putina?

Na stronie donpress.com pojawiła się kopia dekretu Putina o częściowej mobilizacji. Jest w niej także pominięty wcześniej punkt 7.

Wskazuje się w nim nie liczbę osób, które mają być powołane, ale regiony, na które trzeba zwrócić szczególną uwagę, "o wysokim poziomie potencjału protestacyjnego", gdzie konieczne jest zapewnienie poboru do wojska. Wymieniono tu Republikę Karelii, Dagestan, Republikę Sacha i Kraj Chabarowski.

Źródło: donpress.com/Twitter/PAP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiewładimir putinrosja
Wybrane dla Ciebie