Sprawa podejrzanego wojskowego i jego żony jest otoczona ścisłą tajemnicą. Postępowanie z obojgiem zatrzymanych jest dość nietypowe. Główny prokurator ds. bezpieczeństwa narodowego Per Lindqvist zdecydował, że nie będą mogli oglądać telewizji, słuchać radia czy komunikować się ze światem zewnętrznym w formie listów.
Według dziennika "Expressen" sprawa jest uważana za tak delikatną, że personel szwedzkich służb bezpieczeństwa jest odpowiedzialny za nadzór i kontrolę żywności dla podejrzanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
18-latka pogrążyło wideo. Osłupiał, gdy w drzwiach zobaczył policję
Co zarzuca się zatrzymanym? "Poważne nieuprawnione używanie tajnych informacji", co sugeruje, że mogli popełnić przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu narodowemu.
Wysoki rangą oficer związany z wywiadem
Kim są zatrzymani? Mężczyzna ma za sobą długą karierę w siłach zbrojnych i zajmował kilka kluczowych stanowisk zarówno w Szwecji, jak i za granicą. Jak informuje dziennik, ma dobrze znać zarówno z rosyjski, jak i ukraiński system wojskowy. Co więcej, miał mieć w swojej karierze bezpośrednie powiązania z szwedzką agencją MUST, czyli Wojskową Służbą Wywiadu i Bezpieczeństwa. Obecnie mężczyzna ma piastować stanowisko rządowe poza szwedzką armią.
Żona mężczyzny - jak informuje "Expressen" - miała pracować w rządowej agencji i piastować "bardzo wrażliwe stanowisko".
Służby i śledczy milczą. Śledztwo objęte tajemnicą
O zatrzymaniu oficera i jego żony miało zostać poinformowane zarówno najwyższe kierownictwo obrony, jak i kluczowi ministrowie, w tym odpowiedzialny za resort obrony Pål Jonsson i minister sprawiedliwości Gunnar Strömmer.
Szwedzkie służby i prokuratura wydały w tej sprawie na razie dwa, skąpe komunikaty, w których poinformowano jedynie o zatrzymaniu małżeństwa. Wiadomo jednak, że sprawa jest bardzo poważna - zajmują się nią bowiem ci sami prokuratorzy, którzy prowadzili śledztwo w sprawie braci Payama i Peymana Kia, skazanych za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU. Wyrok w tej sprawie zapadł w styczniu tego roku, a sprawa została okrzyknięta "największą aferą szpiegowską od czasów zimnej wojny".
Dezycja o aresztowaniu zapadnie w piątek
Główny prokurator ds. bezpieczeństwa narodowego Per Lindqvist przekazał "Expressen", że "sprawa jest na wczesnym etapie" i objęta jest tajemnicą. W piątek ma zapaść decyzja, czy śledczy złożą wniosek o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych.
Służby dokładnie przeszukały mieszkanie małżeństwa i drugą należącą do nich nieruchomość. Przeprowadzono także przeszukanie w ich miejscach pracy. Zarekwirowane komputery i telefony komórkowe zostały poddane dokładniej analizie.
Szef zatrzymanego mężczyzny nie udziela informacji w jego sprawie. - Nie możemy potwierdzić ani zaprzeczyć żadnym informacjom. Wszystkie pytania proszę kierować do Säpo - stwierdził.
Adwokat Thomas Olsson, który reprezentuje jednego z małżonków, także nie wypowiada się na ten temat. - Nie mogę komentować tej sprawy. Obowiązuje mnie klauzula o zachowaniu poufności - dodał.
Przeczytaj także: