Makabryczne odkrycie przy zaporze w Tresnej
W sobotę służby dokonały przerażającego odkrycia. W Jeziorze Żywieckim niedaleko zapory w Tresnej dryfowały zwłoki. Ofiarą jest 45-letni mężczyzna.
Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Czerników - Tresna przekazali, że w sobotę przed godziną 11 zostali wezwani na zaporę w Tresnej.
W zgłoszeniu poinformowano, że w Jeziorze Żywieckim zauważono dryfujące zwłoki. Przybyli na miejsce strażacy potwierdzili te informacje.
"Nasi strażacy podjęli mężczyznę z wody i przetransportowali na szczyt zapory, gdzie lekarz stwierdził zgon" - czytamy w komunikacie OSP Czernichów - Tresna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Będą odejścia z PiS? Posłanka zaskoczona reakcją dziennikarza
Zwłoki mężczyzny w Jeziorze Żywieckim
Polska Agencja Prasowa przekazała, że ofiarą jest 45-letni mężczyzna z powiatu bielskiego.
Sprawę tajemniczej śmierci bada policja pod nadzorem prokuratury. Z kolei "Fakt" dodał, że śledczy nie wykluczają, że mogło dojść do samobójstwa.
Gdzie szukać pomocy?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.
Przeczytaj też:
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Źródła: Facebook, PAP, "Fakt"