30-latek przebiegł w niedozwolonym miejscu przez drogę przed oznakowanym radiowozem, a potem pokazał policjantom środkowy palec. Za swoje zachowanie może spędzić rok w więzieniu.
31-letni mężczyzna został zatrzymany przez policjantów w Bielsku-Białej. Pijany najpierw wywołał awanturę w hotelu, potem jadąc do izby wytrzeźwień zwyzywał policjantów i w efekcie wylądował za kratkami.
33-letni mieszkaniec Mysłowic zabił yorka swojej partnerki. Potem groził jej tym samym. Kiedy interweniowali policjanci, mężczyzna był agresywny wobec nich. Usłyszał zarzuty.