zima(strona 51/107)

Do drugiego stopnia wzrosło w poniedziałek zagrożenie lawinowe na północnych stokach Babiej Góry w Beskidach.

Jak podaje IMGW Polska jest w zasięgu płytkiego niżu z rejonu południowej Szwecji, w strefie przemieszczającego się z zachodu na wschód kraju ciepłego frontu atmosferycznego. Nad zachodnie obszary kraju, za frontem, napływa powietrze polarno-morskie, zaś pozostały obszar jest w chłodnym powietrzu polarno-kontynentalnym.

Prawdziwie syberyjskie mrozy w rosyjskiej Jakucji. Temperatura w wielu miejscach spadła do minus 50 stopni Celsjusza.

Pochmurne niebo i opady deszczu w większości kraju - pogoda w weekend nie będzie nas rozpieszczać. W dzień w całej Polsce temperatura będzie dodatnia. Jedynie w nocy spadnie na wschodzie Polski do -1 st.C.

Jak informuje IMGW, Europa południowa będzie w zasięgu rozległego układu wyżowego z centrum nad Zatoką Biskajską, na północy kontynentu będą dominowały niże. Polska od zachodu przejdzie pod wpływ zatoki niżowej z układem frontów atmosferycznych. Z zachodu i północnego zachodu napłynie polarnomorskie powietrze.

Uwaga kierowcy jadący przez Czechy! Na tamtejszych drogach panuje gołoledź. Poważnie skomplikowała ruch osobowy i ciężarowy.

Zima daje się we znaki mieszkańcom Pekinu. Temperatura spadła tam do minus 14 stopni Celsjusza. Według meteorologów, obecna zima będzie jedną z najmroźniejszych w historii chińskiej stolicy.

Walonki - tradycyjne obuwie z filcu noszone od wieków w Rosji, na Białorusi, czy na Ukrainie - przeżywają dziś drugą młodość. Fabryka w Śmiłowiczach na Białorusi z roku na rok produkuje ich coraz więcej, trafiając w gusta coraz szerszej klienteli. - W walonkach można wytrzymać 35-stopniowy mróz. Jak polarnicy jeżdżą na biegun północny, to ratują ich tylko walonki - mówi dyrektor fabryki walonek Wasil Saban.

Jak informuje IMGW, nad Europą dominują niże, jedynie na południowym zachodzie oraz częściowo na zachodzie i w centrum kontynentu pogodę kształtują wyże. Polska znalazła się właśnie w zasięgu klina wyżowego.

Co najmniej 12 osób zginęło na skutek gwałtownych burz śnieżnych, które przechodzą nad Stanami Zjednoczonymi. Front atmosferyczny przesuwa się na północny wschód i według synoptyków w piątek opuści USA i przejdzie nad Kanadę.

Ostatnie kilkanaście godzin pokazało nam, jak różne może być oblicze zimy. Wydaje się raczej, że to już wiosna nadchodzi. Jednak chyba zima nie powiedziała ostatniego słowa. Może jeszcze powrócić. Jak informuje IMGW, nad Europą dominować będą niże z układami frontów atmosferycznych, jedynie południowy zachód kontynentu będzie w zasięgu wyżu z centrum nad południową Portugalią. Polska będzie na skraju rozległego układu niżowego z ośrodkami nad Atlantykiem, Morzem Północnym, Skandynawią i północno-zachodnią Rosją. Z zachodu na wschód będzie się przemieszczał front atmosferyczny, za którym napłynie chłodniejsze powietrze polarno-morskie.

Nieumiejętne dokarmianie kaczek może im zaszkodzić! Przeczytajcie!

Na drogach i chodnikach jest bardzo ślisko przez marznące opady deszczu powodującego gołoledź. Zachowajcie szczególną ostrożność.

W Rosji od ponad tygodnia panują silne mrozy - od minus 18 stopni w Moskwie do minus 50 stopni Celsjusza na Syberii. Meteorolodzy twierdzą, że podobnych anomalii pogodowych nie notowano od 1938 roku.

Już 83 osoby zmarły od początku grudnia na Ukrainie w wyniku wychłodzenia organizmu - poinformował przedstawiciel ministerstwa zdrowia w Kijowie, Wołodymyr Jurczenko. Jeszcze we wtorek władze mówiły o 37 śmiertelnych ofiarach mrozów.

Tegoroczny grudzień przyniósł już ponad dwa razy więcej ofiar śmiertelnych mrozów niż cały grudzień ubiegłego roku. Jak podano, tej zimy z wychłodzenia zmarło
49 osób, a wskutek zaczadzenia, m.in. w wyniku dogrzewania mieszkań - 41 osób. W związku z trudnymi warunkami atmosferycznymi MSW apeluje, aby zwracać szczególną uwagę na osoby bezdomne i starsze.

Już 56 osób zmarło w tym tygodniu w Rosji z zimna - poinformowała rosyjska agencja RIA-Nowosti, powołując się na źródła szpitalne. W ciągu minionej doby z powodu mrozu ucierpiały aż 153 osoby, z czego 58 zostało zabranych do szpitala. dwie osoby zmarły.