zamach(strona 155/225)

(PAP)
W zamachu we wsi
Znamienskoje na północy Czeczenii zginęły co najmniej 54 osoby, w
tym 17 kobiet i kilkoro dzieci.

Żaden obywatel Polski nie ucierpiał w serii
zamachów terrorystycznych, jakie miały miejsce w nocy z
poniedziałku na wtorek w Rijadzie - poinformowała ambasada
polska w Arabii Saudyjskiej.

Liczba śmiertelnych ofiar czterech zgranych w czasie zamachów terrorystycznych w Rijadzie w nocy z poniedziałku na wtorek sięga zapewne dziesięciu osób - powiedział ambasador USA w Arabii Saudyjskiej Robert W. Jordan w wywiadzie udzielonym brytyjskiej sieci BBC.

W zamieszkałych głównie przez cudzoziemców dzielnicach Rijadu, które były celem nocnej serii zamachów bombowych, trwa usuwanie skutków ataku. Nadal nie są znane dane na temat liczby ofiar. Wiadomo jedynie, że rannych jest kilkadziesiąt osób, w tym wiele ciężko.

13 osób zginęło, a 11 zostało
rannych w zamachu bombowym, do którego doszło na południu
Filipin - podały tamtejsze władze. Odpowiedzialnością za zamach
obarczyły muzułmańskich separatystów z Frontu Wyzwolenia Moro.

Akt oskarżenia
przeciwko Marokańczykowi Abdelghaniemu Mazudiemu, któremu zarzuca
współudział w przygotowaniu zamachów z 11 września 2001 roku, wniósł do sądu krajowego w Hamburgu niemiecki prokurator generalny Kay Nehm.

Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w eksplozji ładunku wybuchowego w stolicy Czeczenii, Groznym. Z tego powodu w mieście odwołano paradę mającą upamiętnić 58. rocznicę zakończenia drugiej wojny światowej.

Poszukiwana przez saudyjską policję co najmniej 19-osobowa grupa terrorystyczna należy do al-Qaedy Osamy bin Ladena i przygotowuje zamachy w kraju - oświadczył minister spraw wewnętrznych Najef ibn Abd al-Aziz as-Saud w wywiadzie dla gazety "al-Rijad".

W wybuchu granatu w indyjskim Kaszmirze co najmniej 15 osób zostało rannych, w tym cztery ciężko. Granat eksplodował w pobliżu zatłoczonego targu w mieście Arnantnag, leżącym na południe od Sringaru, letniej stolicy stanu Dżammu i Kaszmir.

(RadioZet)
Pięć osób aresztowano w Wielkiej Brytanii po samobójczym zamachu w Tel Awiwie, pierwszym w historii intifady dokonanym przez obcokrajowca.

Dwie palestyńskie organizacje - Brygady Męczenników Al-Aksa i Brygady Al-Kassam przyznały się do wspólnego przygotowania samobójczego zamachu bombowego w Tel Awiwie.

4 osoby, w tym zamachowiec-samobójca, zginęły w zamachu bombowym w Tel Awiwie. Rannych jest 55 osób, kilka - ciężko. Większośc ofiar i poszkodowanych, to młodzi ludzie.

Aresztowano jednego z liderów grupy terrorystycznej Dżema Islamija i 16 innych osób, które podejrzewane są m.in. o przeprowadzenie w zeszłym roku zamachu bombowego na wyspie Bali - podała indonezyjska policja.

Palestyński premier Mahmud Abbas poinformował we wtorek o fiasku swych rokowań z przewodniczącym Autonomii Palestyńskiej Jaserem Arafatem w sprawie utworzenia rządu.

Serbski rząd oświadczył, że rozwikłał sprawę śmierci premiera Zorana Dzindzicia, który został zastrzelony miesiąc temu. Władze zidentyfikowały 12 osób, które wzięły udział w zabójstwie Dzindzicia i które staną przed sądem.

Z więzienia w jemeńskim porcie Aden zbiegło 10 Jemeńczyków, podejrzanych o udział w zamachu na amerykański okręt USS Cole w 2000 roku - podała w piątek AFP
powołując się na miejscowe władze.

Stan wyjątkowy, wprowadzony w Serbii po zamachu na premiera Zorana Djindjicia 12 marca, zostanie zniesiony 25 lub 26 kwietnia, przed prawosławną Wielkanocą - zapowiedział w poniedziałek nowy szef serbskiego rządu Zoran Żivković.

W sobotę zginął w zamachu w środkowoafgańskiej prowincji Uruzgan bliski sojusznik i osobisty przyjaciel prezydenta Hamida Karzaja, ponadsześćdziesięcioletni Hadżi Gilani - podały lokalne władze, na które powołuje się agencja EFE.

Większość Palestyńczyków w Gazie i na Zachodnim Brzegu po raz pierwszy wypowiedziała się przeciwko zamachom samobójczym jako metodzie walki z Izraelem - ogłosił w niedzielę palestyński instytut badania opinii publicznej.

Palestyńskie ugrupowanie Islamski Dżihad poinformowało w niedzielę o wysłaniu do Bagdadu pierwszej grupy zamachowców-samobójców, którzy mają pomóc Irakijczykom w walce z wojskami USA i W. Brytanii.