ŚwiatNa Bali mogło zginąć nawet 500 osób

Na Bali mogło zginąć nawet 500 osób

01.10.2003 08:00

Większość chemikaliów użytych w
zamachu bombowym na Bali, w którym zginęły 202 osoby, w tym 88
Australijczyków, spłonęło zamiast eksplodować, co znacznie
ograniczyło liczbę ofiar, podała australijska policja.

12 października 2002 roku w wypełnionych zagranicznymi turystami klubach nocnych na indonezyjskiej wyspie Bali wybuchły dwie bomby, jednak policyjni eksperci są przekonani, że wybuchy mogły spowodować znacznie większe straty.

Australijskie gazety podają, że jeżeli największa, ważąca 1,1 tony bomba zawierająca trotyl i inne chemikalia zostałaby we właściwy sposób zdetonowana, mogliby zginąć wszyscy z około 500 osób będących dwóch klubach.

O zorganizowanie zamachu podejrzewana jest powiązana z Al-Kaidą działająca w Azji Południowo-Wschodniej islamska organizacja Dżimah Islamija.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także