ŚwiatMuzułmanka pomściła śmierć brata

Muzułmanka pomściła śmierć brata

Zamachowiec-samobójca, który zabił 19 osób w restauracji w Hajfie, to kobieta - pobożna muzułmanka, kończąca właśnie praktykę sądową, którą wprawiło w rozpacz zabicie przez oddziały izraelskie jej brata -
poinformowała jej rodzina.

Islamski Dżihad poinformował, że zamachowczynią była 27-letnia Hanadi Dżaradat z Dżeninu. Organizacje twierdzi, że zamach był odwetem za zabicie przez Izraelczyków kilku jej przywódców.

Dżaradat wyszła z domu w sobotę o 7.30 rano, czyli wcześniej niż zwykle i nie powiedziała nikomu dokąd się udaje.

Mimo wprowadzonej przez Izraelczyków blokady Zachodniego Brzegu, co miało zapobiec zamachom w związku ze świętem Yom Kipur, Dżaradat udało się przeniknąć na teren Izraela. Udała się do restauracji na brzegu morza w Hajfie, wypełnionej Żydami i Arabami, gdzie ok. 14.00 wysadziła się w powietrze, zabijając 19 osób.

"Jedyne, co mogło ją popchnąć do tego, to zemsta za śmierć brata" - powiedział inny jej brat, 15-letni Taher.

Oddziały izraelskie przyszły 12 czerwca aresztować jej kuzyna Salaha, członka Islamskiego Dżihadu, i zabiły go oraz jej brata Fadiego. Dżaradat słyszała strzały i wybiegła z domu na pomoc, jednak żołnierze izraelscy odepchnęli ją.

Dżaradat była zawsze religijna i pościła dwa razy w tygodniu. Po zamordowaniu najbliższych krewnych pościła codziennie od świtu do zmroku i czytała Koran.

Pięć lat temu kobieta ukończyła studia prawnicze w Jordanii i w przyszłym tygodniu miała ukończyć praktykę sądową, by stać się samodzielnym prawnikiem.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)