zamach bombowy(strona 2/2)

Dżihadyści z Państwa Islamskiego przyznali się do niedzielnego zamachu samobójczego na południu Jemenu, w którym zginęło prawie 50 żołnierzy. Tydzień temu w innym ataku IS zabitych zostało 50 wojskowych.

- Tysiące policjantów i agentów służb specjalnych pojawi się na ulicach Nowego Jorku
- Powodem są wtorkowe wybory prezydenckie w USA
- Zarówno Hillary Clinton jak i Donald Trump w noc wyborczą będą czekać na wyniki właśnie w tym mieście
- Amerykańskie służby zaostrzyły też środki bezpieczeństwa po informacjach o możliwych zamachach

- Przed wejściem do lokalu wybuchł samochód

- Celem byli członkowie somalijskich sił bezpieczeństwa

- W ostatnich miesiącach dżihadyści przeprowadzili wiele ataków na hotele i restauracje w stolicy

- Ojciec podejrzanego o zamachy w Nowym Jorku i New Jersey, zgłosił go dwa lata temu władzom jako terrorystę - donosi "New York Times"
- Ahmada Khana Rahamiego aresztowano w poniedziałek w Linden po wymianie ognia z policją
- Podejrzewa się go między innymi go o spowodowanie eksplozji w dzielnicy Manhattanu Chelsea, po której rannych zostało 29 osób
- W 2014 roku Rahami był zatrzymany w związku z domową awanturą i oskarżeniem o atak na brata z użyciem noża

Przed specjalnym trybunałem ONZ ds. Libanu, na przedmieściach Hagi, rozpoczął się proces czterech oskarżonych o zabójstwo byłego libańskiego premiera Rafika Haririego w zamachu bombowym w 2005 roku. Proces ruszył pod nieobecność oskarżonych.

Eksplozja samochodu pułapki w pobliżu jednego z hoteli w stolicy Somalii - Mogadiszu - zabiła co najmniej 11 osób - informuje policja. Agencja dpa pisze, powołując się na naocznego świadka, że przed eksplozją w stronę hotelu rzucono granaty. Na razie nikt nie wziął odpowiedzialności za ten zamach.

Trzej egipscy żołnierze i jeden policjant zginęli w zamachu samobójczym z użyciem samochodu pułapki na Synaju, gdzie islamiści mnożą ataki po represjach władz wobec zwolenników odsuniętego od władzy islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego.

Prawie 20 osób zginęło w zamachu bombowym na autobus wiozący urzędników w Pakistanie - donoszą zagraniczne media. Według policji w pojeździe było ponad 70 pasażerów.

Został oskarżony o wywieranie wpływu na czynności sądu

Co najmniej 64 osoby zostały ranne w wyniku wybuchu samochodu-pułapki rano w mieście Burgos w północno-zachodniej Hiszpanii. Władze przypisały zamach separatystycznej baskijskiej organizacji ETA.

W Arabii Saudyjskiej aresztowano tydzień temu Amerykanina podejrzanego o udział w dwóch zamachach bombowych na cudzoziemców w Rijadzie w
zeszłym miesiącu - poinformowały w środę władze brytyjskie.